Bank Spółdzielczy w Szczytnie wyposażył wszystkie swoje placówki w urządzenia do ratowania życia – defibrylatory AED. Teraz idzie jeszcze krok dalej - zamierza przeszkolić mieszkańców naszego powiatu w ich obsłudze. - Zależy nam, aby pokazać, że AED-y są proste i bezpieczne w użyciu, że warto z nich czasami skorzystać – mówi Małgorzata Mroczek, Dyrektor Oddziału Banku Spółdzielczego w Szczytnie. - Bo jeśli po nie sięgniemy, to jest szansa na uratowanie ludzkiego życia... Zapraszamy mieszkańców poszczególnych miast i gmin, gdzie mamy swoje oddziały na szkolenia – dodaje.
Automatyczny defibrylator zewnętrzny, czyli AED jest to urządzenie dostarczające impuls elektryczny w ciało poszkodowanego podczas nagłego zatrzymania krążenia. Zadaniem dostarczonego impulsu prądu jest przywrócenie prawidłowej akcji serca. Szybkie użycie AED aż w 70% jest skuteczne.
Bank Spółdzielczy w Szczytnie jest chyba jedyną instytucją w naszym powiecie i regionie, która w takie urządzenie zaopatrzyła wszystkie swoje placówki. I co ważne są one dostępne przez siedem dni w tygodniu, przez 24 godziny na dobę dla każdego, nie tylko pracowników.
- Od początku chodziło nam o to, aby AED-y były ogólnodostępne – mówi Małgorzata Mroczek. - Bo tylko w ten sposób mogą one w stu procentach spełniać swoje zadanie, czyli ratować ludzkie życie. Wiszą w widocznych miejscach przy naszych placówkach. Każdy może po nie przyjść, przyjechać, wziąć i pomóc potrzebującym, gdy widzi, że jest taka potrzeba. Oczywiście liczymy, że po zastosowaniu AED-y wrócą na swoje miejsce.
Przedstawiciele banku nie boją się kradzieży, bo każdy z AED-ów ma odpowiednie zabezpieczenie i bez problemu można je namierzyć.
- Ale nie sądzę, aby ktoś chciał je ukraść – mówi z nadzieją pani Małgorzata. - AED po użyciu musi wrócić na swoje miejsce, bo będzie musiał przejść przegląd, będą musiały być dołączone do niego nowe elektrody, aby ponownie mógł ratować życie – wyjaśnia.
Często ludzie boją się używać takiego sprzętu jak AED, myślą: „jeszcze popsuję albo zrobię krzywdę sobie lub poszkodowanemu jak go użyję”. Więc nawet jak pracodawca wyposaży zakład pracy w taki sprzęt, to wisi on w jakiejś gablocie, często zamkniętej.
- W naszym przypadku tak nie ma, bo nasi pracownicy już są po szkoleniach – mówi z uśmiechem pani Małgorzata. - A teraz odwagi w używaniu AED-ów chcemy dodać mieszkańcom właśnie poprzez organizowanie darmowych szkoleń z ich użycia – dodaje. - Poprowadzą je specjaliści, ratownicy medyczni, strażacy OSP, czy wykładowcy WSPol.
- To, co robi Bank Spółdzielczy w Szczytnie jest wyjątkowe i znacząco poprawia bezpieczeństwo każdego z nas – nie ma wątpliwości Grzegorz Achremczyk, szef szczycieńskiego pogotowia ratunkowego. - Te urządzenia są bardzo kosztowne i nie każdego na nie stać, a dzięki bankowi każdy w naszym powiecie może z nich korzystać, bo trzeba pamiętać, że Bank Spółdzielczy w Szczytnie ma swoje punkty niemal w każdej stolicy naszych gmin i aż kilka w samym Szczytnie. Poza tym, z tego co wiem, są to w tej chwili jedyne AED-y, które są dostępne dla każdego mieszkańca przez 24 godziny na dobę. A teraz jeszcze te szkolenia. Brawa!
- Szkolenia mają pomóc przełamać opory przed korzystaniem z AED-ów – wyjaśnia Małgorzata Mroczek. - I uświadomić ludziom, że jeśli ich użyjemy, to możemy komuś uratować życie, jeśli nie, to możemy skazać kogoś na śmierć.
Ratownicy medyczni przyznają, że obsługiwać AED może nawet dziecko.
- Są to automaty, trzeba po prostu słuchać komend głosowych i wykonywać te polecenia – instruuje Grzegorz Achremczyk. - Najważniejsze to się nie bać. Tym urządzeniem nie można kogoś skrzywdzić. Nie zadziała, gdy nie będzie takiej potrzeby – uspokaja ratownik.
Pierwsze szkolenie zaplanowano na czwartek, 20 kwietnia w Wielbarku. Odbędzie się ono w miejscowej placówce Banku Spółdzielczego w Szczytnie. Początek godz. 16. W szkoleniu może wziąć udział każdy mieszkaniec gminy Wielbark. Zajęcia poprowadzą ratownicy medyczni działający w OSP Wielbark.
Kolejne szkolenie odbędzie się tydzień później, 27 kwietnia w sali Miejskiego Domu Kultury w Szczytnie. Początek godz. 16:30.
- Będzie to współpraca trzech placówek: naszego banku, urzędu miejskiego oraz Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie – mówi pani Małgorzata. - Zajęcia poprowadzą wykładowcy, ratownicy medyczni z policyjnej uczelni. Już dziś zapraszam każdego mieszkańca Szczytna na te zajęcia. Warto.
W Jedwabnie szkolenie odbędzie się w niedzielę, 30 kwietnia podczas pikniku ekologicznego w miejscowym Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów.
Drugi termin takich zajęć w Jedwabnie zaplanowano na 3 czerwca podczas 25 Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny (park przy GOK). Początek godz. 12.
W Pasymiu mieszkańcy będą mogli przeszkolić się z obsługi AED-ów 13 maja. Zajęcia odbędą się w siedzibie Banku Spółdzielczego w Szczytnie w godz. od 11 do 14.
- Takie zajęcia odbędą się też w pozostałych naszych placówkach w Świętajnie, Biskupcu, Olsztynie, czy Dźwierzutach ustalamy terminy, poinformujemy o nich wkrótce – dodaje pani Małgorzata.
Żenujące. Pani fryzjerka buduje się w Rudce a wiadomo że trzeba mieć pieniądze aby kupić tam działkę....mąż jedzie do Holandii i za jedną tygodniówkę może bez problemu swoje małżonce wysłać 500 euro na bilet do Finlandii... każdy z nas ma marzenia i spełnia je nie licząc na zrzutki czy składki...czy Pani fryzjerka będzie potem dającym jej swoje pieniądze robiła fryzury za darmo? W Szczytnie ludzie składają się na chore dzieci ,pieką ciasta i dają je na licytację a tu kobieta w siłę wieku ,mąż w sile wieku ,oboje mają fach w ręku i proszą o datki? Pani fryzjerka za jeden zabieg na włosach może skasować 400 zł i kobiety które chodzą po salonach fryzjerskich na zabiegi laminacji,saunę czy inne podobne tyle płacą... niektórzy ,a nawet sporo ma marzenie żeby starczyło im na życie od 1-go do 1-go....
Iga
2023-09-28 20:19:36
To tzw ślizgacze już wszędzie był.
Artur Ansjon
2023-09-28 17:46:40
Marian, przyszła jesień czas na wykopki. Przestań zajmować się sprawami o których nie masz pojęcia. Środki z dofinansowania biorą się z programów jakie są dostępne, a więc jeżeli jest program na remont czy modernizację to nie wybudujesz z nich nowego budynku. Można nie brać pieniędzy na remont i czekać tak jak proponujesz na programy związane z budową nowych budynków i to nie mieszkalnych ale takich programów chyba nawet nie było więc nie byłoby nigdy budynku dla seniorów. Bierze się to co można, a to co by się chciało nie zawsze jest dostępne. Przypominam że część bezradnych radnych niedawno chciało remontować ten obiekt ze swoich tzn. miejskich funduszy. Dobrze że do tego nie doszło.
ja
2023-09-28 07:16:28
Najpiękniejsze jest to, że \"Letnicy\" sami wykupili działki (w Marksewie) w taki sposób, że do jeziora tam praktycznie nie dojdziesz, a protestują, że sprzedaż jednej \"małej\" działeczki \"zabierze\" dostęp do jeziora - dla mnie czysta hipokryzja (w myśl zasady \"ja mam, a Tobie nie dam\" - patrz nie pozwolę, buhahahaha) Skądinąd Pan Wójt musi mieć środki na inwestycje, więc ... sprzedaje nieruchomości. Co w tym dziwnego? ... No fakt, dziwne jest jednak to, że w miejscu gdzie leży \"kość niezgody\" nie sprzedano działki już jakieś 40 lat. No, a jeszcze ciekawsze jest to, że np. do innej wioski wodociąg doprowadzony był np. za środki \"pozyskane w ramach programu\" i dofinansowanie było np. 90%\", a w Marksewie woda jest/będzie za środki \"samej wioski\" (tu nie trzeba się wysilić, żeby podanie napisać, coby dostać dofinansowanie, itp., tu można zwyczajnie sprzedać, patrz dofinansowanie 0,00%, buahahahahaha) - czysta ekonomia, buahahahaha. Swoją drogą prawie 500 zł za metr kwadratowy to prawie jak na Manhattanie. Kończąc, trzeba powiedzieć jasno, chcieliście mieć wodę w Marksewie, to macie wodę, ale do \"wody\" nie dojdziecie.
Wyborca z wyboru
2023-09-28 04:46:40
I tak wam rozdawnictwo naszych pieniędzy, podła zmino nic nie pomoże, mamy was już serdecznie dosyć!!!!!
Polak
2023-09-27 19:02:36
To może Burmistrz Mańkowski pochwali się co konkretnie robił aby pozyskać środki? Ten człowiek tylko dużo gada a nic nie robi. Szkoda tylko że seniorzy jak pokazuje doświadczenie są tak łatwowierni i wierzą jemu oraz tym dziwnym radnym. Kolejna fatalna decyzja tego całego grona. Zamiast postawić od podstaw nowy parterowy budyneczek dla seniorów i innych organizacji będą klecić starą ruderę!!! Czy nikt w tym mieście nie potrafi logicznie myśleć!!! Tragedia!
marian
2023-09-27 13:53:49
Ale sukces straży Rybackiej że aż trzeba w prasie się tym pochwalić. Dziadka \"wielkiego przestępcę\" na rybach dorwali, który kilka rybek na obiad chciał złowić gdyż mizerna emerytura nażycie nie wystarczała. Wnioskuję by do prezydenta o ordery wystąpić!!!
emryt
2023-09-27 12:36:06
Bandziora nie mogą złapać , ale dziadka z wędką to proszę bardzo aż artykuł powstał
Ona
2023-09-27 12:35:03
Ucieszyła mnie bardzo ta wiadomość że może wreszcie coś się ruszy w tym zakresie. Jednocześnie dziwi mnie że mimo tylu prub pozyskania środków na w/w remont, nigdy nie było pieniędzy. Raptem przed samymi wyborami kasa się znalazła i to w pokaźnej kwocie (kiełbasa wyborcza), to może niech wybory będą co roku. Dziwny jest ten świat, jak śpiewał Czesław Niemen. Pozdrawiam.
senior
2023-09-27 10:46:14
Zuchy! Dziadka złapać to jest sztuka...
wolf
2023-09-27 08:33:51