Reklama
Reklama
Symulatora zderzeń, czy alkogogle – uczniowie ze szczycieńskich szkół średnich mogli na własnej skórze przekonać się, jakie opłakane skutki może mieć jazda samochodem pod wpływem alkoholu. Zespole Szkół nr 2 w Szczytnie odbyła się debata pod hasłem „Młody trzeźwy kierowca”, która zgromadziła uczniów, nauczycieli, oraz ekspertów bezpieczeństwa ruchu drogowego. Spotkanie, wypełnione warsztatami i pokazami, miało na celu edukację młodych i przyszłych kierowców o zagrożeniach na drodze.
W sali Zespołu Szkół nr 2 odbyła się debata „Młody trzeźwy kierowca”, skierowaną do młodzieży szkolnej, która w niedalekiej przyszłości stanie się pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego.
Inicjatywa, wspierana przez lokalnych pedagogów, dyrekcję szkoły oraz zaproszonych gości, w tym insp. Radosława Dracha, Komendanta Powiatowego Policji w Szczytnie, skupiła się na kluczowych aspektach bezpieczeństwa.
Podczas spotkania uczestnicy mieli okazję posłuchać wykładów na temat odpowiedzialności na drodze, a także przepisów ruchu drogowego. Inspektor Drach w swoim wystąpieniu podkreślił, że wiedza zdobyta podczas takich spotkań jest bezcenna, nie tylko dla początkujących, ale również dla doświadczonych kierowców.
Reklama
Jednym z najbardziej emocjonujących elementów debaty było skorzystanie z symulatora zderzeń. Urządzenie to umożliwiło uczestnikom doświadczenie siły uderzenia, nawet przy niskiej prędkości, co zilustrowało jak znaczącą rolę odgrywają pasy bezpieczeństwa. Równie pouczające okazało się użycie alkogogli, specjalnych okularów, które symulują stan upojenia alkoholowego, pokazując, jak substancje psychoaktywne wpływają na zdolność prowadzenia pojazdu.
Wydarzenie zakończyło się pokazem akcji ratowniczej przeprowadzonej przez strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie. Uczestnicy mogli zobaczyć, jak wygląda profesjonalna interwencja w przypadku wypadku drogowego, co z pewnością utkwiło w ich pamięci.
Reklama
Dzięki takim inicjatywom jak debata w Zespole Szkół nr 2, młodzi ludzie zyskują nie tylko teoretyczną wiedzę, ale także praktyczne umiejętności, które są nieocenione na drodze.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15
Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy
Kubek73
2024-11-20 10:22:41
Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.
Niki.
2024-11-20 09:39:22
A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi
Tytus
2024-11-20 09:12:23
Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.
Wiesława Kowalewska
2024-11-19 21:35:13
Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???
Tytus
2024-11-19 20:13:39
A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.
Tutejsza
2024-11-19 16:59:29
Wójt \"wszystko mogę \" już oszczędza na remizę, lekarzy i inne puste obietnice. Zaczął od gaszenia oświetlenia a gdzie bezpieczeństwo mieszkańców (priorytet w kampanii) !!!!
Wyborca
2024-11-19 16:24:48