Około godziny 22 we wtorek, 16 kwietnia, Szczytno i okolice wstrząsnął potężny huk. - Czy wiecie, co to było? – pytają zaniepokojeni Czytelnicy. - Bo słychać to było nawet w Występie – dodaje nasz rozmówca.
Służby huk słyszały. - Ale żadnego alarmującego zgłoszenia z nim związanego nie otrzymaliśmy – informuje sierżant Emilia Pławska ze szczycieńskiej policji.
To kolejna już taka sytuacja w Szczytnie. Najprawdopodobniej hałas związany był z przelatującym odrzutowcem, który wszedł w prędkość naddźwiękową.
Grom dźwiękowy (sonic boom) to efekt akustyczny towarzyszący rozchodzeniu się fali uderzeniowej, występujący także po jej rozprężeniu się. Wytwarzany przez obiekt poruszający się z prędkością naddźwiękową - w tym wypadku odrzutowiec - przypomina głośny huk.
Basiek
Jak zwykle coś się dzieje nasze służby śpią gdyby doszło do prawdziwego ataku przez Rosjan czy Białoruś Basi jak zwykle by spali albo powiedzieli że burza nadciąga nie ma przygotowania nie ma reakcji bo nie umieją rozróżnić co to burza co huk a nie mówiąc już o nalocie jakimś srają w gacie jak takie coś słyszą lub przekręcają się na drugi bok
kOMENTRZE