Bank Spółdzielczy w Rozogach został ofiarą napadu. Jak w sensacyjnym filmie: tuż po godzinie 15, w środę (3 marca) do środka wkroczył zamaskowany mężczyzna, w kapturze na głowie.
- Grożąc pracownicom przedmiotem przypominającym broń zażądał pieniędzy – mówi sierżant Izabela Cyganiuk z KPP Szczytno. - Jedna z pracownic wydała mu pewną kwotę pieniędzy.
Mężczyzna wziął kasę i spokojnie wyszedł z placówki. Przeszedł na drugą stronę głównej rozoskiej ulicy i zniknął w okolicach znajdującej się tam poczty... i się rozpłynął.
W Rozogach trwa obława na mężczyznę.
Więcej w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".
DD
WSK
Do bezimiennej osoby. To ty zmień lekarza, bo nie zrozumiałeś żartu wynikającego z kontekstu pisanego w artykule. Pozdrawiam.
Podpowiedź do autora komentarza WSK , twoim tokiem myślenia to on na swoje konto wpłacił te pieniądze w tym banku. Zmień lekarza , bo Cię okłamuje.
WSK
Na poczcie przelał pieniądze na swoje konto i dalej poszedł jak niby nic z pustymi kieszeniami. Teraz szukajcie wiatru w polu.
Karrramba
Zamaskowany....???? to pewnie szok dla pracowników banku