Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

Wieża gotowa do prezentacji


Zaledwie miesiąc wystarczył Stowarzyszeniu Motocyklowo-Eksploracyjnemu Mazur Pasym, by doprowadzić miejscową wieżę ciśnień do względnego użytku. Na weekend 25-26 lipca zaplanowano dni otwarte.


  • Data:

- Pierwszego dnia, czyli w sobotę, proponujemy zwiedzanie wieży, a dokładniej – jej obejrzenie od środka – mówi Rafał Brzeziński. - Będzie jakaś muzyka, grochówka, grillowana kiełbasa czy kartoflak, bo ten dzień będzie miał charakter piknikowy – dodaje Piotr Szczepański. - Chcemy stworzyć rodzinną, miłą atmosferę, bo niejako przy okazji chcemy też pozyskać nieco środków na wykonanie dokumentacji dotyczącej renowacji tego budynku.

 

Przypomnijmy, że pasymskie stowarzyszenie wydzierżawiło wieżę od samorządu na dziesięć lat i zadeklarowało, że dokona tego, co możliwe i niemożliwe, by pasymska wieża ciśnień stała się obiektem turystycznych tęsknot, czyli pasymską perełką. Zainteresowanie motocyklistów zabytkiem nie wzięło się zresztą z niczego. Podobnie jak część nazwy stowarzyszenia.

 

- Wielu z nas miało i ma inne jeszcze hobby. Zajmowaliśmy się eksploracją, czyli poszukiwaniem w ziemi różnych reliktów. Przez wiele lat było to legalne. Cieszyło się sporym zainteresowaniem. Mnie na przykład zachęciło do poznawania historii i tej kraju, i lokalnej – opisuje pan Piotr. - Ze dwa lata temu jednak przepisy zmieniono i takie poszukiwania stały się nielegalne. Trzeba mieć na to specjalne pozwolenie konserwatora zabytków. Wiele przy tym zachodu i formalności, więc wielu ludzi zrezygnowało z poszukiwań, ale zainteresowania zostały. Mamy nadzieję, że z czasem będzie można wrócić do tej eksploracji bo chcielibyśmy też to, co uda nam się znaleźć, ustalić dzieje i historię, prezentować w wieży.


Reklama

 

- Ale to przyszłość. Na razie udało nam się doprowadzić do tego, że do wieży można będzie bezpiecznie wejść. I już wiemy, że jest spore zainteresowanie, bo od środka ten budynek widziało naprawdę niewiele osób – informuje pan Rafał. - I warto jeszcze dodać, że to obiekt unikalny może nawet w kraju, bo wieży towarzyszył budynek, w którym kiedyś była łaźnia miejska. To był w zasadzie jeden obiekt. Później w dawnej łaźni swoją siedzibę miał Zakład Gospodarki Miejskiej. Gdy się zakład wyprowadził budynek kilka lat stał pusty, a teraz cały ten obiekt mamy w dzierżawie i nasze plany związane są z całym tym kompleksem.

 

Po sobotnim pikniku, w niedzielę, pasymscy motocykliści planują również zwiedzanie wieży, ale już w innej oprawie.

 

- Chcemy zorganizować „pchli targ” i w związku z tym zapraszamy nie tylko tych, którzy będą starocie oglądać i ewentualnie kupować, ale też tych, którzy starocie mają i chcą się ich ewentualnie pozbyć. Zainteresowanych wystawieniem swoich zasobów zachęcamy do stałej współpracy, bo chcemy takie pchle targi organizować cyklicznie – mówią obaj panowie. - Można dzwonić do mnie: 501-429-391mówi Rafał. - Albo też i do mnie: 795-428-720dodaje pan Piotr.

Reklama



Komentarze do artykułu

Pinpionter

Poszukiwanie Zabytków nie stało się nielegalne, zmieniły się konedkwencje za robienie tego bez zezwolenia z wykroczenia na przestępstwo.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama