Niedziela, 26 Październik
Imieniny: Ingi, Maurycego, Sambora -

Reklama


Reklama

Tajemniczy inwestor zaskoczył radnych, nie Ikea, nie Intel, ale COŚ


Tomasz Łachacz, przewodniczący rady miejskiej w Szczytnie zaczął patrzeć nieco dalej na rozwój Szczytna niż przez pryzmat budowy chodnika, latarni, czy drogi... Na ostatniej wspólnej komisji rozwoju gospodarczego i oświaty zasugerował, że władze miasta powinny odważyć się i szukać wielkich inwestorów, takich jak na przykład Intel.


  • Data:

- Ta firma szukała lokalizacji na swoje nowe fabryki między innymi w Polsce – mówi Łachacz. - To dla nas sygnał, że może warto zawalczyć o takich wielkich graczy, którzy chcą zainwestować ogromne pieniądze i stworzyć mnóstwo miejsc pracy. Wymaga to intensywnych działań, ale patrząc na Wielbark i ściągnięcie tam IKEI opłaca się. Może warto podjąć ten trud. Chodniki, drogi, latarnie są ważne, nie mówię że nie, ale jeśli chcemy się rozwijać musimy zrobić coś więcej.

 

Z takiego poziomu dyskusji zadowolony był burmistrz Krzysztof Mańkowski.

 

- Cieszę się, że pan to mówi, bo dzięki temu, jak rozumiem, będę miał w panu sprzymierzeńca – stwierdził tajemniczo. - Nieustannie spotykam się z potencjalnymi inwestorami. I już w najbliższych dniach będziecie mieli państwo radni okazję wypowiedzieć się na temat planowanej inwestycji na naszym terenie, o którą zabiegałem od jakiegoś czasu.


Reklama

 

Burmistrz nie chciał jednak zdradzić szczegółów, ani inwestora. Dodał jedynie, że dla niego nie ma znaczenia, czy inwestycja powstanie na terenie miasta, czy na jego obrzeżach, na terenie gminy wiejskiej Szczytno.

 

- Bo i tak najwięcej korzyści będzie miało z tego nasze miast – przekonywał. - Choć w tym przypadku chodzi o tereny miejskie. Trwają badania środowiskowe, a inwestor jest mazurski, tak to określę – mówił enigmatycznie. - Chce zainwestować naprawdę potężne środki. Jeśli przejdzie ten etap środowiskowy, to na pewno zostanie przedstawiony. Proszę jeszcze o chwilę cierpliwości.

 

Radni mieli nieco pretensji, że dowiadują się o takich rzeczach niemal na końcu lub z mediów. - Nie jest tajemnicą, że współpraca z radą nie układa się najlepiej – mówi burmistrz Mańkowski. - Ale zapewniam, że jeśli będzie już wszystko dograne, to radni dowiedzą się o tym i będą decydować, czy wchodzimy w ten interes, czy nie. Moim warunkiem przy tej inwestycji było to, aby skutecznie zabezpieczyć się, aby nie doszło do sytuacji, jaka ma miejsce ze stacją Nasza, czy wieżą ciśnień, Jeśli inwestor nie wywiąże się z obietnic, planów, to teren wróci do miasta.

Reklama

 

Informacja o tajemniczym inwestorze solidnie zaskoczyła radnych, którzy w kuluarach dopytywali się o kogo może chodzi. Z naszych informacji wynika, że może chodzić o firmę z branży szeroko pojętej żywieniówki.



Komentarze do artykułu

Tajemniczy gość

Już od dawna się o tym mówi, tylko radni nie słuchają przedsiębiorców. Na naszym terenie jest duży potencjał.Przede wszystkim ustalić plan jakich inwestorów można ściągną na nasze piękne Mazury. Szkoda, że tyle fajnej przestrzeni zostało wykorzystne pod super markety. Słabo zarządzająca kadra z przykrością to informuje. Piękne miejsce wydobycie zamku tam powinno kwitnąć restauracjami z wielkiego wydarzenia. Masę zabytkow nie wykorzystanych a ciągle niszczą spustoszone budynki. Pisać każdy może a, gdzie działania i czyny. Narazie to tylko wirtualnie patrzę na zieleń, chodniki i lawczki wykorzystne w tak pięknym miejscu jak deptak Palcu Juranda. Brak szacunku i zrozumienia dla drugiego człowieka, walkaa i pogoń, żeby być na czele wirtualnego Świata.

TomaszŁ

Mam w dupie Szczytno stołek się liczy a Mańkowski przed wyborami obiecywał zakłady przetworcze i gdzie one powstały?

Mieszkaniec

Radni przespali ostatnie dwa lata i teraz sie obudzili gdy urzędnicy wszystko sami załatwili. Żenada

Koko koko euro spoko

Dom publiczny?

Pan Łachacz zadaje wiele pytań ale może niech wreszcie sam odpowie na zadawane mu pytania tj. Co było powodem likwidacji projektu innopolice i wypłynięcia na ten cel bezpowrotnie 2 milionów złotych z budżetu miasta gdzie na ulotkach wyborczych chwalił się pan tym projektem, zdjęcia na Facebooku pan zamieszczał a zaraz po wyborach i wydaniu 2 milionów złotych na ten cel zdanie pan zmienił i jest jak jest czyli ani innopolice ani 2 milionów złotych .

stary

Dietetyczna chatka ???

Panie Łachacz jak już temat wiadomy to pan się wypowiada o inwestorach i rozwoju , żenada! Trzecią kadencję mija a tu przebudzenie.....

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama