Zapadający się chodnik wzdłuż ulic Pomorskiej w Szczytnie nie daje spokoju Mirosławowi Łańcuckiemu, który mieszka przy tej ulicy od 1974 roku.
- Tematem próbowałem zainteresować energetykę, bo chodnik zapadł się przy lampie energetycznej, myślałem że to ich sprawa. Poza tym lampa od samego początku nie świeci. Ogromna dziura jest przy mojej posesji, gdy ktoś w nią wpadnie w ciemności, to kto będzie za to odpowiadał? Czy możecie ten temat nagłośnić?
Ulica Pomorska to droga miejska. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Wiesławem Kulasem z Urzędu Miejskiego w Szczytnie.
- Zaraz zajmiemy się tą sprawą – mówił. - Przyznam, ze wcześniej nikt tego nam nie zgłaszał, ale przejadę się zobaczyć, jak sytuacja wygląda na miejscu, i jeśli będzie potrzeba, to chodnik poprawimy – zapewnił.
Miejscy urzędnicy mają zająć się też nieświecącą lampą.
Szefuniu
Ale mi temat......krzywy chodnik???!!.
Xyz
Panie Mirosławie co tam dziurawy chodnik. Będziesz miał Pan w Szczytnie stadion.. taki z prawdziwego zdarzenia.. Za 3,5 miliona złotych.. I nawet będziesz mógł Pan na niego popatrzeć... zza płotu... :D
Tępa dzida.
A sam nie mógł zadzwonić do UM w Szczytnie ?.