Szczycieńscy policjanci apelują do kierowców o zwiększenie ostrożności podczas jazdy przez tereny leśne i zadrzewione. Zderzenie samochodu z sarną lub łosiem jest często tragiczne w skutkach nie tylko dla zwierzęcia, ale także dla kierującego i pasażerów. W czwartek, 16 grudnia kwadrans przed godziną 02:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące dachowania pojazdu osobowego w okolicach miejscowości Leleszki w gminie Pasym.
Skierowani we wskazane miejsce szczycieńscy funkcjonariusze ustalili, iż 34-letni kierowca pojazdu marki Subaru poruszał się od miejscowości Pasym w kierunku Szczytna. W pewnym momencie pod koła pojazdu wyskoczyła mu sarna. 34-letni mieszkaniec Szczytna chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną skręcił gwałtownie kierownicą w lewą stronę na skutek, czego stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu.
Na szczęście kierujący nie doznał żadnych obrażeń ciała. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Podróżował sam, Na skutek zdarzenia Subaru uległo całkowitemu zniszczeniu. Kierujący zabezpieczył pojazd we własnym zakresie.
- Bądźmy czujni przejeżdżając przez kompleksy leśne bądź w ich pobliżu - apeluje Izabela Cyganiku ze szczycieńskiej policji. - W tych miejscach zwolnijmy, aby nie doszło do kolizji. Tylko od nas zależy nasze bezpieczeństwo. Gdy zauważysz zwierzę na drodze postaraj się zatrzymać pojazd i pozwól spokojnie przekroczyć zwierzęciu pas drogi, nie „mrugaj” światłami, nie używaj sygnału dźwiękowego. Nie próbuj omijać zwierzęcia znajdującego się na pasie drogi - spłoszone może wpaść prosto pod koła twojego samochodu. Nie ignorujmy znaków ostrzegających o możliwości napotkania dzikich zwierząt na drodze. Sarny, łosie, lisy czy dziki szukając resztek jedzenia często zbliżają się na niebezpieczną odległość do dróg, którymi podróżujemy. Niektóre zwierzęta walcząc o swe leśne terytorium wbiegają wprost pod koła jadącego samochodu.
KPP Szczytno/ip
Mario
Trzeba głębsze rowy wzdłuż drogi kopać...............