W najnowszym felietonie Wiesława Mądrzejowskiego, czytelnicy zostają zabrani w podróż przez odmieniającą się wiosenną Polskę – od śnieżyc w Pasłęku po beztroskie rowerowe wędrówki po Kaszubach. Autor dzieli się swoimi przemyśleniami na temat nie tylko zmieniającej się przyrody, ale i politycznych zawirowań w lokalnych wyborach samorządowych. Zapraszamy do refleksji nad tym, jak zarówno natura, jak i polityka potrafią zaskakiwać i wymagać od nas ciągłej uwagi.
Moje trzy zdania. 11.04.2024
1. Jak się wydaje zima po ostatnim ataku (ostra śnieżyca pod Pasłękiem, a opony już letnie) mam nadzieję nie wróci, można spokojnie brać się za prace działkowo – ogródkowe, w lasach też ruch i ptasie koncerty, a w Borach Tucholskich, gdzie aktualnie jestem, widać niespotykaną, jak mówią miejscowi, aktywność bobrów, które współzawodniczą z leśnikami w wycince tworząc nowe wielkie rozlewiska wzdłuż leśnych rzeczek i strumyków, można powiedzieć, iż każdy nowy dzień tej wiosny ma swój aromat.
2. Gdy już jesteśmy na Kaszubach, to przeżyłem pewien szok po przejechaniu na rowerze pierwszych 200 km po tamtejszych ścieżkach rowerowych i leśnych drogach, gdyż na takim odcinku w naszej okolicy miałbym przynajmniej worek jak nie więcej najróżniejszych śmieci, a tutaj już po dokładnym rozglądaniu się wokół znalazłem jedną puszkę po piwie i żeby nie było nieporozumień ruch rowerowy w rejonie Chojnice – Czersk – Brusy jest z pewnością większy niż w okolicach Szczytna o tej porze roku, boję się wyciągać z tego wnioski, bo za tydzień wracam do domu.
3. W naszych lokalnych wyborach samorządowych jest kilka niespodzianek, a największe w Dźwierzutach i Rozogach, w Szczytnie wybory burmistrza zgodnie z przewidywaniami chociaż dopiero drugie miejsce dotychczasowego też jest małym zaskoczeniem i walka o fotel w ratuszu będzie pasjonująca pomiędzy małomiasteczkowo doświadczoną konserwą a otwartą na świat i ludzi świetnie przygotowaną merytorycznie młodością, szkoda mi natomiast po prostu jednej z Kandydatek, której popularność przyciągnęła wyborców do komitetu, z którego startowała, dała mandaty starym samorządowym wyżeraczom, ale widocznie wsparcie jakie sama otrzymała było zbyt nikłe.
W A M
Uważam, że to zły pomysł z kilku powodów. Turbiny wiatrowe mogą zaszkodzić lokalnym zwierzętom, szczególnie ptakom. Hałas z turbin może również zakłócać życie dzikich zwierząt i wpływać na zdrowie mieszkańców. Koszt budowy farmy wiatrowej jest ogromny, a nie jest jasne, kto pokryje te wydatki. Miasto może otrzymywać pieniądze z farmy, ale koszty inwestycji i utrzymania mogą przewyższać korzyści finansowe. Żywotność turbin wynosi około 20-25 lat, a łopaty wirników, które są trudne do przetworzenia, muszą być wymieniane co 10-15 lat, co generuje dodatkowe koszty. Budowa farmy wiatrowej wiąże się z dużą ingerencją w naturalne środowisko, w tym wycinką drzew i zmianą krajobrazu. Proces produkcji i instalacji turbin wiatrowych generuje również emisje CO2, co może negatywnie wpływać na środowisko. Energia wiatrowa jest jedną z najdroższych form energii odnawialnej, a koszt budowy instalacji wiatrowych w Polsce wynosi od 5 do 7 milionów złotych za 1 MW. Po 30 latach, kiedy turbina już nie nadaje się do użytku, właściciel gruntu zostaje z problemem sam. Jak można zauważyć u naszych sąsiadów, firmy odpowiedzialne za farmy wiatrowe często przestają istnieć po 30 latach, pozostawiając właścicieli gruntów z problemem utylizacji turbin. A jak ktoś nie daje wiary w to, co mówię, to proszę kliknąć w link poniżej. Jest tam wykład profesora Bartoszewicza, proszę obejrzeć do końca i samemu wyciągnąć wnioski. I teraz proszę się zastanowić, co po 30 latach zostawiamy dla swoich dzieci... https://www.facebook.com/wolna.brama.morawska/videos/941672928092394/ Jak link nie diala, to prosze skopiowac i wkleic w Goole.
Mariusz
2025-05-09 09:37:38
Odciąć prąd, niech przy lampach naftowych siedzą, wtedy będzie ekologicznie!!!!!!!
Jan
2025-05-08 11:31:47
Szkoda że wójt nie był taki bystry w działalności stowarzyszenia \"Helper\".
kozaostra
2025-05-08 06:28:24
W dziesiątkę Kozaostra, świetnie to napisałeś. W całym tym gronie, tzw. polskich kandydatów, jest tylko jeden Polak, i na niego właśnie zagłosuję. Zapewne wówczas \"rządzący wspólnie z miłościwie nam panująca UE, zorganizuje nam wariant Rumuński, ale już będzie po ptakach, jak w Rumunii. Szczęść Boże.
Polak
2025-05-07 21:18:42
a może wybieg dla kotów ?
goofi
2025-05-07 20:52:39
musze kupic bilety na koncerty na plazy czy na wejscie w ktorakolwiek ze stref?
MatiS
2025-05-07 20:42:53
a może na łące przy drodze wylotowej na Rozogi więcej miejsca i za miastem hałas
zdysk
2025-05-07 08:34:48
Prawdziwy kandydat na prezydenta będzie straszony sądami i więzieniem. Bo tak będą się bali rządzący tego zwycięstwa jego. Tu jest Polska!
kozaostra
2025-05-07 07:46:28
Wybór na kryterium najniższej ceny? To jak ten amfiteatr wykonają?...
Jan
2025-05-07 04:58:06
Mam nadzieję że nie znajdą chętnego. Chcą nam zniszczyć taki fajny park. W sezonie ludzie robią sobie tam pikniki, ćwiczą no i co najważniejsze zabetonują kolejny teren zielony.
Stop amfiteatrowi
2025-05-06 21:31:01