Wtorek, 28 Marca
Imieniny: Ernesta, Jana, Marka -

Reklama


Reklama

O tym, co jeszcze może wybuchnąć – felieton Jerzego Niemczuka


Generałowi Szymczakowi włos z głowy nie spadł, bo całkiem łysy, to mało powiedzieć. Że on głowę stracił, to też mało. On dalej jest głową policji i nawet zarządza szkoleniem, jak się z granatnikami obchodzić. Takiej historii ani ja, ani żaden z moich kolegów zajmujących się pisaniem by nie miał odwagi popełnić. Autor! Autor! – chciałoby się zakrzyknąć. I co? Nic. Cisza.



Oszołomiona niezwykłym wyczynem swojego generała policja najpierw zgłosiła katastrofę budowlaną, wezwała straż pożarną na pomoc, a następnie straż odwołała. Reakcja policji nie daje gwarancji, że w razie potrzeby będzie nas skutecznie tłumiła, bo sobie sama może krzywdę zrobić, jeśli generał będzie ją uczył na własnych błędach, jak się odchodzić z granatnikami, a straż pożarna nie zostanie wezwana, żeby wszystkich polewać wodą. A będzie co tłumić, bo szykują się kolejne detonacje.

 

Nieznany autor stojący za odpaleniem Szymczaka natychmiast przyspieszył swoją opowieść i na przykrywkę wrzucił nienową, wypróbowaną już nieskutecznie historię. Zaatakował TVN, co spowodowało wybuch solidarności wszystkich niezależnych mediów.

 

A tu jeszcze minister Czarnek grozi, że ponownie będzie próbował wysadzić w powietrze edukację i w tym celu chce wyrzucić na ulicę sto tysięcy nauczycieli, których na razie w szkołach brakuje, a jak są, to im brakuje do pierwszego. Pozbawieni opieki nauczycieli uczniowie też zapewne wyjdą na ulicę. Na kursy z obsługi granatników policja ich przecież nie przyjmie, więc na różne sposoby niewyszkoleni uczniowie mogą sobie i innym wyrządzić wiele szkód.

 

Niewykluczone, że do jakichś detonacji może dojść na Orlenie. Nie wiadomo, co się tam dzieje, bo nawet NIK nie ma wstępu. Z tym że ceny wystrzeliły, jak ropa była tania i na razie się wystrzelały. Nie wiadomo więc, jaką bronią Obajtek dysponuje, czy zapoznał się z instrukcją i czy będzie strzelał, bo jak dotąd nawet do informacji niejawnych nie został dopuszczony.


Reklama

 

Szczególnie głośne ataki na wolne media szkodzą władzy. Poza dyktaturami, bo w nich wolnych mediów nie ma i ze świata się tam trzeba dowiadywać, co się dzieje w kraju. Nasza władza, udając, że nie jest dyktaturą, sama sobie szkodzi atakując media. A jak przyzna otwarcie, że zamierza nią zostać, to też sobie zaszkodzi. Kiedy zostanie, to przez czas jej trwania będzie szkodziła wszystkim poza sobą samą, lecz gdy jej kres nastąpi, najbardziej sobie samej zaszkodzi, bo jej agonia nie mniej będzie bolesna jak jej istnienie.

 

Lont pod tą największą detonację jest już rozciągnięty. To miliardy czekających na Polskę funduszy unijnych. One do nas nie trafią, dopóki wady prawne nie zostaną usunięte. Co prawda próbę usuwania podjęto, ale czy skuteczną – nie wiadomo, bo wiadomo, że to próba nieudolna. Ma jedynie zamydlić Unii oczy i przekonać, że te pieniądze nie sfinansują sadowienia się w Europie dyktatury. Ale to się autokracji, która już się u nas umacnia, nie podoba, dlatego w Europie większe dla siebie zagrożenie widzi niż w Putinie. Im te pieniądze rzeczywiście niepotrzebne, bo nie da się ich wydać na oszczerczą kampanię i wygrać nimi najbliższych wyborów, a tego, co mają w kraju, wystarczy, żeby się wygodnie przy władzy utrzymać.

 

Jeśli jednak pieniędzy nie otrzymają, to przez usłużne media okrzykną, że Unia nas okradła, że już nie dostajemy, ale dopłacamy i deal się już nie opłaca. Co w pewnym sensie będzie prawdą. Już dopłacamy setki milionów euro za oddalanie się od Europy.

Reklama

 

I „wypierpol” stanie się faktem. Było kiedyś „wejdą – nie wejdą”, teraz jest „wyjdą – nie wyjdą”. Wtedy mieliśmy gorący oddech atomowego mocarstwa za plecami i lufy sowieckich tanków skierowane w stronę polskiej granicy. Teraz na szali mamy fortunę w euro i masakrowanych za najbliższą granicą Ukraińców. I jasny wybór, po której stronie świata chcemy zostać. Ale siła mediów podległych, a topornych jest ogromna. Dlatego, że nie nauczyliśmy ludzi krytycznego myślenia o zagrożeniach demokracji, odróżniać kłamstwa od prawdy. A kłamstwo się nobilitowało i na równych prawach wypiera prawdę, tak jak zły pieniądz wypiera dobry. Gorzej, nawet zły pieniądz zachowuje jednak jakąś częściową wartość, kłamstwo wyrządza wyłącznie zło.

 

Cieszę się, że mój tygodnik znalazł się w tej konfrontacji po dobrej stronie mocy.

 

Jerzy Niemczuk



Komentarze do artykułu

aha... no fajna ta \"demokracja\", Polacy maja przydział (2 tony) na \"szontofy węgiel\" o 100& droższy niż kosztuje zaraz po wydobyciu ...a na Ukrainę codziennie jeżdżą całe składy towarowe, Polacy mają limit zużycia energii elektrycznej, a na Ukrainę płyną miliony kilowatów za darmo, ... Polacy płacą za 1 litr paliwa, jak za 2 litry, tylko dlatego, żeby ten drugi popłynął do Ukraińców. Wszyscy drą ryje, że już nie chcą wojny, a sami ją finansują...do tego w celu \"wygaszenia\" konfliktu, wysyłamy tam czołgi, uzbrojenie, a niedługo pojadą tam nawet tusze armatnie, bo ukraińskie tusze jakby, hmmm...są \"wypalone\" zawodowo. Żeby nie wymazano kolejny raz Polski z map Świata, to trzeba skruszyć nasze podziały, i skonfrontować się z twórcami tych podziałów, a są to zainstalowani na wiejskiej parchate plemię. ...gdy tego dokonamy to znowu staniemy się wolnymi ludźmi, i utworzymy Państwo ponad państwami, stworzymy w Warszawie 1000 letnią Unię Słowiańską, po czym żaden żyd, nigdy już nie będzie miał prawa wstępu na ziemie Słowian. Czytajcie dokładnie kwity poborowe, bezie wnich drobnym druczkiem, gdzie zostaniecie wysłani, oczywiście pod ruską glebogryzarkę. Zatem, czy nie pora już, żeby znowu stać się POLAKAMI? zakopć wszelkie podziały, i przeprowadzić świnie z wiejskich salonów, do bydlęcych wagonów, i wysłać je, do ich właścicieli w Jerozolimie...myślę, że koszernie zostaną tan potraktowani

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie zmienia się w Akademię Policji
    Miliony wyrzucone w błoto, bo pan granatnik koszulkę w młodości nosił Police Akademy i teraz takie zamarzenie ma. Lepiej chłopie poczytaj czegoś o granatnikach poczytaj

    wolf


    2023-03-27 11:12:06
  • Zalewska, Kasznia, Jesionowski, Hydromix, Przyjazne Spychowo, PZN... Jurandy trafiły do wybitnych (zdjęcie)
    Wielkie gratulacje dla Pani Wiesi, pracowałem z Panią w szpitalu, wspaniała Osoba :)

    Krzysiek


    2023-03-27 10:55:36
  • Kardiolog, który stracił serce dla Szczytna. Historia doktora Adama Nagajewskiego
    Cudowny lekarz szkoda że Pan nas opuścił ale nie dziwię się tu nie było szans na rozwój życzę powodzenia i dziękuję

    Aaa


    2023-03-26 21:57:01
  • O szukaniu winnych – felieton Jerzego Niemczuka
    Szanowny Panie Niemczuk. Tekst o uczeniu się pisania w trakcie wypisywania mandatu - stary jak świat. Znam go od dobrych 30 lat, Będąc dość młodym człowiekiem, przewożącym w przepisowej liczbie w maluchu moich przyjaciół w dość sporym mieście o nazwie Toruń z Centrum na Bielany. Lato, szyby opuszczone i ferajna śmieje się do rozpuku z różnych dowcipów. Tylko ze względu na nasz wiek i dobry nastrój niczym nie wzmacniany zostaliśmy zatrzymani przez patrol, który trzepał nas prawie godzinę. Każdego z osobna goszcząc w wiadomym wozie. Reszta czekając samochodzie zastanawiała się, czy uczą się jeszcze pisać i czytać, czy już literują i drukują. Płakaliśmy ze śmiechu, a mandat płaciliśmy zrzutką, W sumie nie wiadomo za co, zdaje się, że stwarzaliśmy swym dobrym humorem zagrożenie na drodze. Może obecnie niektórzy są po studiach np. w Toruniu, ale w innej akademii. Druga rzecz - na pochyłe drzewo każda koza skacze, łatwiej pobić słabszego, niż zmierzyć się z Pietrzykowskim. Ot taka opowiastka. Pozdrowienia

    Anegdota


    2023-03-26 17:07:19
  • Mazurskie Malediwy zostaną bez wody i mieszkańców? (Rozmowa z wójtem gminy Jedwabno Sławomirem Ambroziakiem)
    Piękne lasy i jeziora nie wystarczą do godnego życia. Jakość życia stałych mieszkańców systematycznie się pogarsza. Jesteśmy wyłączeni komunikacyjnie. Tragedia jest w służbie zdrowia. Nie ma od lat stomatologa. Kiedyś dojeżdżał ginekolog, okulista. Teraz mamy tylko lekarza rodzinnego i zrujnowany budynek, zaniedbaną posesję ośrodka zdrowia. Tak źle nie było od lat.Pan Wójt remontuje i buduje kluby na wsiach a nie dba o zdrowie mieszkańców, zęby dzieciaków i wygląd miejscowości gminnej.Podatki, wszystkie opłaty mamy najwyższe w powiecie. Nasze dzieci nie chcą tu wracać. Również młodzi ludzie z dużych miast nie myślą o budowie tutaj domów na okres lata. Jest brak infrastruktury przyciagającej młodych ludzi. Jest dużo domków letniskowych, które zostały pobudowane dawno. Młodzi szukają atracji sportowych, ścieżek rowerowych. Gmina chce zarabiać na turystach nie oferując nic w zamian. Kanalizacja, wodociągi są niezbędne dla rozwoju turystyki. Ale to obecnie standart. Trzeba czegoś więcej. Brak miejsc pracy też wyklucza powrót dzieci po ukończeniu nauki w rodzinne strony. Oni już nawet na urlop nie chcą tu przyjeżdżać, tłumacząc to brakiem jakichkolwiek atrakcji. Okropnie wyglądają obskurne punkty handlowe i gastronomiczne w Warchałach. Młodzi ludzie planujący rodzinę nie widzą w Jedwabnie perspektyw rozwoju swoich dzieci. Brak jest zajeć pozalekcyjnych, rozwijających zainteresowania, na dodatkowe zajęcia językowe, sportowe trzeba dzieci dowozić do miasta. Koszty utrzymania są wyższe niż w mieście. Ostatnio GOK bardzo rozwinął działalność. Jednak nie jest w stanie zatrudnić specjalistów prowadzących na wysokim poziomie zajęcia tematyczne. Ożywili się emeryci i bardzo dobrze, że wyszli ze swoich czterech ścian. Jednak to nie gwarantuje rozswoju gminy. W stosunku do ościennych gmin zostaliśmy poważnie w tyle. Nawet mieszkania oferowane za 40 % ceny mieszkania o takim standardzie w Olsztynie nie znajdują nabywców. JeślI powstanie poligon to również rozwój turystyki w gminie będzie zagrożony. Nie wiem jak wygladaja wpływy z podatków od turystyki, domków letniskowych w stosunku do pozostałych wpływów. Uważam jednak, że nic za te pieniądze nie zrobiono dla turystów. Brak parkingów w Warchałach, niesprzątana plaża w Nartach, brak koszy na śmieci w miejscach publicznych to tylko ułamek zaniedbań. Z roku na rok obserwuję coraz mniej młodszych turystów odwiedzających naszą piękną ale bardzo zaniedbaną gminę. Przyjeżdżaja starsi ludzie szukający ciszy, majacy tu swoje, już często podniszczone domy.

    Mieszkaniec


    2023-03-26 10:46:07
  • Ekstremalna Droga Krzyżowa w Szczytnie: 33 km modlitwy, ciszy i trudów w poszukiwaniu spotkania z Bogiem
    Ja myślę, że JPII mniej potrzebuje takich jak \"szczytnianin od zawsze\", Grot przynajmniej nie pluje na niego nienawiścią i jadem.

    Anna


    2023-03-26 10:26:41
  • Wielbark szykuje się na przyjęcie tysięcy żołnierzy?! Wojsko rozpoczyna promocję powstania nowej jednostki wojskowej w tej gminie
    Nie Kuba, nie wystarczy, żeby powróciła normalność, trzeba wszystkich z Nowogrodzkiej pogonić na zbite ryje, nie zapominaj, że jest to doskonale zorganizowana mafia.


    2023-03-26 10:18:59
  • Miejska Biblioteka Publiczna w Szczytnie zaprasza w podróż po świecie mangi - czwartek, 30 marca
    Manga to każdy komiks wydany w Japonii, nie istnieje też coś takiego jak styl mangowy. Poza Japonią mangą nazywamy komiks japońskiego autora (bez względu na styl, w jakim został stworzony). Tutaj co najwyżej mamy do czynienia z komiksem.

    pcela


    2023-03-24 19:06:16
  • Trwają policyjne działania pn. Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego
    Lepiej zainteresować się tymi co mają sądowy zakaz kierowania autami , bo czują się bezkarni.

    cojest


    2023-03-24 14:11:05
  • Lokalna mapa potrzeb już działa. Skorzystaj! Pomóż rozwinąć swoje miasto, gminę
    Lans jak lans - jeden szyty subtelnie, a inny grubymi nićmi. Tak niewiarygodnego człowieka, co to w radzie siedzi od iluś lat, a teraz dopiero szuka pomysłów u mieszkańców - to rzadko się spotyka. Niektórzy to jeszcze umieją trochę udawać, a on idzie na rympał.

    Krajan


    2023-03-24 11:26:18

Reklama