Jeszcze dobrze, że przedpołudnie spędziłem za kółkiem w klimatyzowanym samochodzie. Następnych jednak parę godzin trzeba było przesiedzieć przy biurku wklepując w kompa to, co mi tam akurat w rozmiękczonym upałem umyśle się zrodziło. Niestety, nie zawsze można wybrać sobie problem do rozwiązania. Akurat terminy zaczynają poganiać i musiałem się skupić nad pasjonującą jak nie wiem co kwestią terroru kryminalnego. Kogo to właściwie obchodzi? A niestety powinno. Mamy w kraju (i w Szczytnie też) dość sporo strategicznych geniuszy, którzy widzą za każdym rogiem zagrożenie terrorystyczne. Rzecz jasna ze strony osób o cokolwiek ciemniejszej karnacji, najlepiej gdyby byli jeszcze w turbanach i z brodami do pasa. Propaganda dotycząca uchodźców spowodowała, że w idiotyczny dowcip wrzucony na facebooka, a mówiący o porywaniu i usypianiu Polek na rynku (w różnych wersjach w Siedlcach, Radzyniu czy diabli wiedzą jeszcze gdzie) uwierzyło kilkanaście tysięcy osób. Otworzyło okienko ponad milion. No cóż, taki mamy klimat. A dodam, że upałów jeszcze nie było i nie ma czym się usprawiedliwić. Nie ma takiego idiotyzmu, w który by ktoś nie uwierzył. Stąd tylu doskonale prosperujących oszustów czy wiarygodnych polityków. Ale wracajmy do naszego terroru. Otóż, dla przeciętnego Nowaka terror a terroryzm to jedno i to samo. Różnica jest i to zasadnicza. Terroryzm ma podłoże polityczne, religijne, może też np. wynikać z przesłanek rasowych czy narodowościowych. Jednym słowem chodzi o zastraszenie maksymalnej ilości ludzi, wywołanie psychozy strachu. W Polsce cele terrorystów, obojętnie skąd oni pochodzą, zostały osiągnięte. Przeciwstawienie się ciemnocie spotęgowanej informacjami o działaniach terrorystów wymaga w naszym kraju wielkiej odwagi. Z wielkim wzruszeniem odebrałem dziś wystąpienie pani Wandy Traczyk–Stawskiej, uczestniczki Powstania Warszawskiego, która mówiąc o bohaterstwie powstańców, o tragedii ludności Warszawy wspomniała też o zbrodni, która dziś rozgrywa się na naszych oczach. O tragedii m.in. dzieci w Syrii. Nieszczęściu, które wyrzucamy z naszej pamięci, nie chcemy go widzieć, nie chcemy udzielić rzeczywistej pomocy. To sukces terrorystów, to znak, jak tchórzliwym się staliśmy społeczeństwem. Oczy otwiera nam kobieta, która nie musi przekonywać o swojej odwadze. Chwała jej także i za to! Wracając zaś do terroru – czyli zjawiska kryminalnego, związanego przede wszystkim z różnej maści przestępcami – tu widzę prawdziwy problem, o którym jakoś nikt szerzej nie wspomina. Ponad dwadzieścia lat temu terror kryminalny szalał w Polsce na całego. Codziennie miałem z całego kraju informacje o przynajmniej kilku tego typu zdarzeniach. Wybuchach, strzelaninach, uprowadzeniach, wymuszeniach. To były naprawdę niebezpieczne czasy. Odwagą i ciężką pracą moich koleżanek i kolegów udało się to zjawisko bardzo ograniczyć. Z roku na rok było i jest tego coraz mniej. Terror kryminalny stał się marginesem. Uprowadzenia dla okupu też stały się rzadkością w czym, mało kto o tym wie, istotny udział mają także oficerowie naszej WSPol. I gdy teraz czytam dane statystyczne za rok ubiegły z dużym niepokojem widzę, że po raz pierwszy od ponad dwudziestu lat liczba zdarzeń z użyciem materiałów wybuchowych wzrosła w Polsce prawie dwukrotnie. Dlaczego? Ba, to jest właśnie bardzo trudne pytanie, na które próbuję dziś znaleźć odpowiedź. A motylki nie mają takich problemów. Zwyczajnie lubią upał.
Wiesław Mądrzejowski (wiemod@wp.pl)
Mamy efekt zwolnienia 20 000 więźniów z zakładów karnych. By żyło się lepiej.
Kat Jan
2025-09-10 14:47:50
A za co mam Go darzyć sympatią? Za to, że zwinął niepełnosprawnemu mieszkanie za grosze (obojętnie z jakiego powodu tenże jest niepełnosprawny). To że gdzieś tam \"bramkarzył\", udzielając również innych usług i przysług? No to i jeszcze te przygody po lasach? To za to mam tego Pana darzyć sympatią? Nie wspominając o szacunku? Panie Kamilu...
Taki sobie czytelnik
2025-09-10 12:56:40
Stare BMW i wszystko jasne. Kierowca z Bardzo Małą Wyobraźnią!!!!!
kierowca
2025-09-10 11:06:39
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22
nie \'samorządy\' a PODATNICY z tych miejscowości zrzucili sie w podatkach na pojazdy oraz pensje policjantów
Marcel
2025-09-08 09:30:49
Kiedyś śmiali się z policjantów, że to fajtłapy. Teraz ludzie płaczą z żalu, że w policji pracują sami nieudacznicy. Po wioskach rozbija się naćpana i pijana młodzież. Ostatnio w sawicy nachalne towarzystwo zanurkowali samochodem w ogrodzenie. Samochód już rozebrany na części stoi w Nowym Dworze. Policja do dziś nie ustaliła kto spowodował wypadek a właściciel samochodu zadowolony ze swojego szczęścia.
Fred
2025-09-08 08:17:12
Jak widać, to pianino z czasów dawnego ZSRR. Ale żeby od razu z historią? I żeby do gazet...?
Gość
2025-09-07 21:45:20