Do 5 lat więzienia grozi 33-letniemu mieszkańcowi Szczytna. Mężczyzna spożywał alkohol wspólnie ze swoim 24-letnim znajomym. W trakcie „zakrapianej” imprezy, pomiędzy „kumplami” doszło do nieporozumienia o... kobietę. Wtedy agresor uderzył 24-latka pięścią w twarz, szklaną butelką w głowę i uciekł.
W środę, 16 czerwca około godz. 17:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy, otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące libacji alkoholowej, w jednym z mieszkań w Szczytnie.
- W trakcie rozmowy z osobą zgłaszającą funkcjonariusz ustalił, że pomiędzy dwoma mężczyznami doszło do nieporozumienia o kobietę, w wyniku czego, jeden z nich uderzył pięścią w twarz i szklaną butelką w głowę swojego znajomego – mówi Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji.
Policjanci z referatu patrolowo i interwencyjnego udzielili na miejscu pomocy medycznej 24-letniemu mieszkańcowi Szczytna i wezwali pogotowie. Pokrzywdzony z obrażeniami twarzy i głowy trafił do szpitala.
Następnie po śladach krwi pozostawionych przez sprawcę, dotarli do jego mieszkania. 33-letni mieszkaniec Szczytna został zatrzymany. W chwili zdarzenia miał w organizmie blisko 2,5 promila. Agresor noc spędził w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, do którego się przyznał. Wyjaśnił również, że nieporozumienia dotyczyło jego partnerki.
33-latek niebawem stanie przed sądem, aby ponieść konsekwencję swojego zachowania. Za popełnione przestępstwo, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
HANS
hahahah - to ty dostałeś tą butelką ?? :)
hahahah
pewnie wydalo się że kolegi żona przypadkiem pociągnęła przyjacielowi gałę.