Dramatyczny przebieg miała akcja gaszenia budynku gospodarczego w Małszewie (gmina Jedwabno). Jedna ze ścian runęła w stronę strażaka, który brał udział w akcji. Ratownik spadł z wysokości około dwóch metrów.
Ze zgłoszenia wynikało, że pali się budynek gospodarczy, który znajduje się w sąsiedztwie domu mieszkalnego. Do akcji ratunkowej wysłano aż 7 zastępów strażackich, czyli łącznie 30 ratowników.
Gdy ratownicy dotarli na miejsce obiekt był już cały zajęty ogniem. Zawalił się nawet dach budynku. Mimo to strażacy walczyli, aby uratować jak najwięcej znajdującego się tam dobytku. Akcja była utrudniona, bo w pobliżu nie było żadnego hydrantu, a wodę trzeba było dowozić z oddalonej o 2 kilometry wsi.
Ogień udało się ugasić, ale o mały włos nie doszło do tragedii, bo podczas akcji gaśniczej zawaliła się jedna ze ścian budynku. Runęła w stronę strażaka, który gasił ogień stojąc na drabinie. Spadł z dwóch metrów. Na szczęście nie doznał większych obrażeń. Po przebadaniu przez ratowników medycznych pozostał na miejscu akcji.
Przyczyna pożaru w Małszewie nie jest znana.
Radoslaw
Dzieki naszej kochanej osp, fundamenty ocalaly.