Ruszyła zmiana zagospodarowania cześć Placu Juranda. Właśnie zaczęto zwozić i montować pierwsze elementy „nowego wystroju”.
Według zamierzeń - Plac Juranda ma stać się centrum rekreacji i terenem zielonym naszego miasta. Ma być to miejsce, które będzie tętniło życiem. Możliwe są koncerty, projekcje filmów, czy inne eventy. Pojawi się tam też mała gastronomia.
W tym roku Plac Juranda ma być zagospodarowany w połowie (jeśli nie liczyć drogi). Ale sam projekt jest zdecydowanie większy i obejmuje cały Plac Juranda, łącznie z drogą. Finał tej inwestycji przewidywany jest na 2023 rok.
Pierwszy etap projektu będzie zrealizowany do czerwca tego roku. Zagospodarowana będzie część pomiędzy klombem, a ulicą Sienkiewicza w stronę ratusza. Pojawi się tam kilkadziesiąt elementów, między innymi mobilne siedziska z oparciem, w które będzie wkomponowana zieleń. Strefa będzie mogła przyjąć jednocześnie około 50 osób. Oddzielona będzie od tej parkingowej sezonowymi budyneczkami z gastronomią.
Więcej w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”
Mieszkanka
A ja akurat uważam ,że na placu Juranda nie powinno być parkingu, w ogóle nie można nim przejść, auto na aucie. Ludzie ocknijcie się, samochód możesz postawić na parkingu przy byłym vita-med, nikomu nic się nie stanie jeśli przejdzie trochę pieszo. Latem od tych oparów samochodowych po porostu chce się rzygać.
Do Społecznika
Za stary jestem, żeby łykać takie kluski: jeśli RM się na coś zgadza - to jej komisje mają prawo, a nawet obowiązek opiniowania projektów, za którymi podniosły rękę.. To zależy tylko i wyłącznie od szefów komisji, lub radnych, którym na czymś zależy. Ja się zastanawiam - bo jakoś nie mogę sobie przypomnieć - czy któryś z tych \"mędrców\" w radzie - dał ogłoszenie w prasie o to, aby mieszkańcy Szczytna wyrazili się na temat np. tego rodzaju zagospodarowania Pl. Juranda. Mnie się to też nie podoba, ale nikt nie raczył mnie zapytać, jako obywatela, o zdanie. A zwłaszcza nie zrobił tego radny/a z mojego okręgu. Jak przyjdzie na to pora - to powiem, który/a to magik/ czka - z imienia i nazwiska - niech no się który/a odezwie w tej sprawie.
Adalbert
Ten pomysł to kolejna porażka burmistrza to jakiś koszmar za co się weźmie to spartoli za nic mu nie wychodzi czas już go odwołać,miasto we wszystkich rankingach na samym końcu
Społecznik
Mylisz się Taki sobie czytelniku. Rada z własnej inicjatywy lub na wniosek Burmistrza przeznacza środki na daną inwestycję np. zagospodarowanie Placu Juranda, ale za sposób jej wykonania odpowiada Burmistrz - patrz Plac Juranda. Rada Miejska wyraża lub też nie wyraża zgody na zadłużenie miasta, o które wnioskował Burmistrz.
KTOŚ
TO JEST CHORE!!! JUŻ JEST PROBLEM Z ZAPARKOWANIEM ŻEBY ZAŁATWIĆ SPRAWE W URZEDZIE MIASTA......TO CO BĘDZIĘ PO TYM WSPANIAŁYM POMYŚLE URZĘDNIKA??
Taki sobie czytelnik
Czy wy - do jasnej Anielki - nie rozumiecie dalej, że cokolwiek zrobi burmistrz - musi być \"klepnięte\" przez Radę Miejską? To tym \"mózgom\" zawdzięczamy brak porządnego parkingu przy cmentarzu i brak w ogóle parkingu w centrum miasta. Bo nad najprostszymi sprawami się nie zastanawiają - swoich 4 liter nie musza teraz wozić - bo ośmieszają się on line. I każdy może to widzieć.
ZORRO
No cóż , sami sobie wybraliśmy takiego burmistrza, to teraz mamy. Chore ambicje nauczyciela w-f. Miejsce ławeczek jest w parku, nad jeziorem a nie w centrum. Bareja miał by dobry temat na film.
Hanna Matusik
Zgadzam się z uwagami w poprzednich wpisach. Nie mieszkam na stałe w Szczytnie ale dość długo żeby stwierdzić że skwerek to nie dobry pomysł ze względu na co roku zmniejszającą się liczbę miejsc do parkowaniam. Teren wokół jezior jest wystarczającym miejscem do rekreacji. Kto przy zdrowych zmysłach zechce siedzieć i wypoczywać przy ruchliwym śmierdzącym spalinami rondzie. I jeszcze ta mała gastronomia???? Po co to???? Chyba że ktoś...coś...
Niecik
Po cholerę to coś na placu, jedynie na wieczorne pijackie balety chyba bo dla turystów na pewno nie niech dadzą dzieciom skatepark który miał być kupę lat temu ale chyba pieniądze na to ktoś wykorzystał gdzie indziej
wiech55
Żeby było bardziej zielono w mieście, to trzeba wyciąć więcej drzew, bo jeszcze sporo zostało do wycinki! A co z miejscami parkingowymi, bo już nie ma gdzie postawić auta? Turysta przyjedzie, popatrzy i odjedzie, bo nie znajdzie miejsca parkingowego. Burmistrza to nie interesuje, bo ma parking na dziedzińcu ratusza a reszta niech sobie radzi.