Środa, 8 Maj
Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława -

Reklama


Reklama

Nocna ewakuacja zakładu w Wielbarku


W czwartek, 1 lipca po godz. 23 strażacy otrzymali zgłoszenie do zakładu produkcyjnego IKEA w Wielbarku. Zapaliła się tam jedna z maszyn produkcyjnych. Część załogi walczyła z zagrożeniem, a pozostali pracownicy zaczęli być ewakuowani. Dzięki profesjonalnym działaniom ogień szybko opanowano. Nikt nie ucierpiał.


  • Data:

W zakładzie zapalił się pył wytwarzany w chwili obróbki drewna przez szlifierkę taśmową. Pracownicy firmy ugasili ogień gaśnicami proszkowymi. Dzięki temu nie przedostał się on na inne maszyny.


Reklama

 

- Zadziałali bardzo profesjonalnie – mówi kapitan Paweł Kozłowski z KP PSP w Szczytnie. - Gdy dojechaliśmy na miejsce z zakładu ewakuowano już ponad 300 pracowników. Ogień był  ugaszony, ale sprawdziliśmy maszynę oraz instalację kamerą termowizyjną. W kilku miejscach ujawniliśmy zarzewia ognia.

 

Strażacy, po uzgodnieniu z pracownikami zakładu zaczęli gasić zarzewia lancami z wodą. Oddymili halę. Sprawdzili też ją pod kątem występowania tlenku węgla. Na szczęście zagrożenia nie było.

Reklama

 

Po ugaszeniu ognia na miejscu postała zastęp OSP Wielbark, który dozorował miejsce pożaru. Ostatnia jednostka z terenu zakładu wyjechała przed godz. 7.

 

Straty spowodowane ogniem wstępnie wyceniono na 450 tys. zł.

 

Z ogniem walczyło 6 zastępów, łącznie 15 ratowników.

 

 



Komentarze do artykułu

Nick

Tempo, szybciej szybciej aby metry i oto efekt xd

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama