PROMOCJA. Kiedy potrawie brakowało ciekawego dodatku, chwyciła łopatę, rękawiczki, kosz i wyskoczyła na pobliską łąkę. Z ziemi wykopała bulwy topinamburu, zerwała liście pokrzywy. Świeże produkty z okolicznych pól i lasów plus tradycyjne receptury – to sekrety kuchni Restauracji Mazurskiej Niebieski Zaułek, której właścicielami są Joanna i Piotr Królowie. Ale w menu restauracji wybór jest znacznie większy...
Każdy dzień zaczynają od kontaktu z dostawcami.
- Od tego, co zaproponują miejscowi rolnicy i drobni producenci żywności z Warmii i Mazur, zależy „gwóźdź programu” - mówi Joanna Król. - Jakość produktów jest ogromnie ważna. To właśnie z nich pojawiają się w naszej restauracji dania regionalne. Nie zawsze są w karcie, ale warto o nie pytać, bo tymi specjałami zajadał się na przykład sam Karol Okrasa.
W menu restauracji Niebieski Zaułek w Szczytnie, przy ul. Polskiej 33A (dojazd od ulicy Żeromskiego) znajdziemy bogactwo wykwintnych ryb, mięs, warzyw, kasz i deserów, ale Joanna Król, szef restauracji, lubi mieć asa w rękawie. Co i rusz pojawiają się tam wyjątkowe dania spoza karty.
– Inspiruje mnie wiele kuchni, ale najbardziej polska, regionalna, rodzima tradycja kulinarna – mówi pani Joanna. - Jest moją pasją i największym wyzwaniem. Pozwala stworzyć kulinarne arcydzieła, bazując na bogactwie naszych lasów, jezior i gospodarstw. Świeży lokalny produkt sezonowy to absolutna podstawa smaku.
Efekt takiej kombinacji jest taki, że od lat Niebieski Zaułek zajmuje czołowe miejsca kulinarnych konkursach. Ostatnio ich potrawami, a zwłaszcza zupą karmuszką i pierogami z gęsiny zachwycał się sam Karol Okrasa.
- Zbieram sama zioła, żurawinę, bez... W kuchni nie stosujemy polepszaczy smaku - wylicza pani Joanna. - Myślę, że każdy znajdzie u nas coś dla siebie. I ci, co chcą być fit, jeść zdrowo i delikatnie, jak również ci, którzy uwielbiają polską kuchnię, czyli są fanami golonki, schabowego czy flaków – śmieje się pani Joanna. - Zapraszam, lepiej spróbować i przekonać się osobiście, niż opowiadać o tych smakach.
W Niebieskim Zaułku powstają też takie perełki, jak syropy z kwiatu bzu, róży, konfitury z jarzębiny, czy żurawiny.
- Robimy je własnoręcznie, dlatego nigdzie indziej ich nie można skosztować – mówi Joana Król. - Do naszych dań sami też przygotowujemy sosy, makaron, czy pierogi.
W restauracji pojawiły się też ostatnio burgery oraz oryginalna włoska pizza.
- Wprowadziliśmy to do naszego menu na życzenie gości – mówią restauratorzy. - Ale i w tym przypadku dbamy o detale potraw. Wołowinę do burgerów mamy najwyższej jakości. Ciasto do pizzy robimy sami, a wszystkie dodatki są oryginalne i sprowadzane z Włoch. Zarówno burgery, jak i pizze cieszą się ogromną popularnością.
Niebieski Zaułek kusi też doskonałymi zestawami obiadowymi. Zawsze jest zupa i drugie danie,w tym danie wegetariańskie.
- Każdą naszą potrawę można też zamówić z dowozem – mówi Joanna Zembrzuska. - Dowozy wprowadziliśmy, bo były takie oczekiwania naszych klientów. W dzisiejszych czasach żyjemy tak szybko, że bywa, że brakuje nam czasu na wyjście do restauracji. Dowóz jest rozwiązaniem, choć tak naprawdę zachęcamy gości do odwiedzin naszej restauracji, bo dobre jedzenie smakuje jeszcze lepiej w klimatycznym miejscu, jakim jest Niebieski Zaułek.
Ta buda jest okropna, jak można uzyskać zgodę na takie coś
Gabi
2025-04-21 16:27:32
Szczytno bez apteki na Święta. O ile bez problemu uzyskaliśmy pomoc świąteczną w poradni szpitala, o tyle wykup lekarstwa byl niemożliwy. Kolejka kilkudziesiąt metrów przy okienku w Kauflandzie, mimo informacji, że apteka otwarta od 14, nikogo nie było. Najbliższa czynna w Olsztynie. To po prostu skandal.
Gabi
2025-04-21 14:39:57
Masakra, żeby nie było otwartej apteki ,jeśli ktoś zachruje nagle nie możliwości wykupienia leków w Święta
Nike
2025-04-21 11:16:18
A, co to? w Pasymiu przygotowują ośrodek dla muzułmańskich uchodźców ?
HANS
2025-04-21 03:33:30
Zatrważające jest niszczenie brzegów jezior na Mazurach, krainy tysiąca jezior! Wiele jest przykładów, ostatnio ktoś zniszczył w biały dzień fragment dzikiego brzegu jeziora Kiernik.
Mekno
2025-04-18 14:52:52
Cóż tu powiedzieć - mnie się podoba ten \"zestaw\" mojej młodości Farben Lehre, Pidżma, Hunter, Lady Pank. Nie wiem, co na to pokolenie moich dzieci. Dobrze, że burmistrz - no bo kto inny może ustalać repertuar DiNS - odkrywa dla siebie nowe obszary kultury pop.
Śmieszek
2025-04-18 11:06:36
Problem jest taki, że niektórzy właściciele działek wzdłuż jeziora pogrodzili się nielegalnie aż do samego brzegu nie na swoich działkach i blokują dostęp do jeziora, bo to podobno ich rekompensata. Gmina powinna zadbać o dostęp do wody dla wszystkich . Wzdłuż tej drogi położonę są instalacje , kanalizacja i prąd, powinna być przejezdna dla karetek, straży, kurierów itd.
Wiem
2025-04-18 09:40:56
Czasami pies potrafi lepiej się zachować niż człowiek. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
,, Że tak powiem\"
2025-04-18 06:27:28
Złapali i co? i mogą mu naskoczyć, dostanie trzeci zakaz i będzie miał w czterech literach milicjantów
Dorota
2025-04-17 22:41:19
Na ulicy Jana Pawła obok szkoły podstawowej na wodociąg czekaliśmy 70 lat na kanalizacje pewnie się nie doczekamy mimo że od kanalizacji dzieli nas 60 metrów
Henk
2025-04-17 08:25:38