O tym, jak bardzo zdradliwa może być pogoda, przekonała się dzisiejszego popołudnia 32 letnia kobieta, która podróżując samochodem na trasie Płozy-Szczytno, na jednym z przejazdów kolejowych „wślizgnęła” się wprost w nadjeżdżający pociąg. Na szczęście pomimo sporych szkód, nikt nie został ranny.
Kierująca nie dostosowała prędkości, w wyniku czego w chwili rozpoczęcia hamowania wpadła w poślizg i uderzyła w bok lokomotywy poruszającej się ze składem towarowym - mówi st. sierżant Izabela Cyganiuk, rzecznik KPP Szczytno. - Samochodem, prócz kierującej podróżowała również dwójka pasażerów, w tym 2-letni chłopiec, natomiast w składzie pociągu znajdowała się trójka maszynistów. Z uwagi na brak obrażeń, zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.
blockquote>Kierująca była trzeźwa. Za spowodowane zagrożenie w ruchu lądowym, jej prawo jazdy zostanie zatrzymane.
D.Deptuła
hm
Zakwalifikowano jak kolizję, a zatrzymano prawo jazdy za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym. Ciekawe.
cojak
Za spowodowane zagrożenia w ruchu lądowym kara od 6 miesięcy do 8 lat.