Po spektakularnym zamknięciu Dietetycznej Chatki, lidera diety pudełkowej z naszego powiatu firma... z nowym właścicielem wraca do gry. O temacie poinformowali nas Czytelniczy „Tygodnika Szczytno”, którzy zaczęli otrzymywać smsy z ofertą zamówienia diety.
W przestrzeni publicznej pojawiła się też informacja, że na zamknięciu firmy i odsprzedaży marki jej właściciel miał sporo zarobić.
- Na plotki nie mam pływu i nie bardzo mam ochotę je komentować – mówi Maciej Kowarzyk, były już właściciel marki Dietetyczna Chatka. - Prawdą jest jedynie to, że udało mi się odsprzedać markę, o którą dbałem i na którą pracowałem wiele lat. Ale wpływy z tej sprzedaży w niewielkiej części pokryły moje zobowiązania. Gdy otrzymałem przelew w całość trafił on od razu na konta moich byłych pracowników. Niestety, wszystkich zobowiązań i tak nie udało mi się uregulować. Nad czym ubolewam.
Dietetyczna Chatka (catering dietetyczny) działała niemal w całej Polsce. Cieszyła się uznaniem klientów. Tym bardziej dla wielu była ogromnym zaskoczeniem informacja o zamknięciu firmy. Podwyżki prądu, gazu, paliwa, kosztów pracowniczych...
- Oraz niewystarczające moje umiejętności menadżerskie, nie dałem rady zarządzać tak dużą liczbą pracowników, ich liczba dochodziła momentami nawet do stu osób – przyznaje Maciej Kowarzyk.
Z nowym właścicielem próbowaliśmy się skontaktować, ale na razie bezskutecznie. Do tematu wrócimy.
NoName
Prywaciarz to pijak, i złodziej, i krwiopijca. Tylko socjalizm i rozdawnictwo!
Maciej Kowarzyk
@Zdzysk - trudne masz doświadczenia życiowe tak marginalizując społeczeństwo. Przez takich jak ty urzędnicy skarbowi mają jak nigdy w historii pełne ręce roboty od donosów na sąsiadów i rodzine co dorobili się kradnąc. Jako społeczeństwo jesteśmy podzieleni a ślepi ludzie jak ty, wypisujący takie wysrywy w internecie, tylko to nakręcają, a im bardziej skłóceni jesteśmy jako społeczeństwo tym łatwiej nami sterować. Polecam na przyszłość zbadać temat i nie szufladkować ludzi którzy od lat próbują coś w Szczytnie zrobić i ryzykując swój cały majątek tworzą miejsca pracy mimo ze nie zawsze to wychodzi (chatka była jednoosobową działalnością - konsekwencje upadłości będą bolesne). Zdrowia życzę.
Zdzysk
narżnął ludzi ,biznes sprzedał i kasa jeszcze większa tak się robi biznes za czasów pis