Sensacyjne informacje dotarły do naszej redakcji: 31. Maraton Juranda nie odbędzie się w Szczytnie, a... w Lipowcu. - Żadnej sensacji tu nie ma, bo zmiana została podyktowana problemami z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie – wyjaśnia Rafał Wilczek, dyrektor biegu. - Okazało się, że pandemia wydłużyła znacznie czas oczekiwania na zgodę na zamknięcie dróg krajowych, po których Maraton Juranda tradycyjnie przebiegał. Aby nasza impreza się odbyła musieliśmy zmienić jej lokalizację – dodaje.
31 Maraton Juranda Juranda zaplanowano na 1 maja. Start i meta będzie w pobliżu miejscowej szkoły. Maratończycy ścigać będą się po 21-kilometrowej pętli: Lipowiec, Wały, Wawrochy, Gawrzyjałki, Pużary i Lipowiec. Będą musieli pokonać ją dwukrotnie.
Zmiana miejsca rywalizacji nie odstraszyła biegaczy, bo już zapisało się na to wydarzenie niemal 300 osób, w tym aktualny rekordzista prędkości Maratonu Juranda Wojtek Kopeć (zwycięzca z 30 edycji). - Z tego. co wiem, planuje w tym roku złamać barierę 2 godzin i 30 minut – mówi Rafał Wilczek. - Jego dotychczasowy rekord to 2 godziny i 32 minuty.
Biuro zawodów otwarte ma być od godz. 6 rano. Maratończycy na wózkach wystartują o godz. 8:45, a pozostali zawodnicy kwadrans później.
- O 9 wystartują też pozostałe dystanse, czyli półmaraton i bieg na 10 km – mówi Wilczek. - Dodatkowo przewidzieliśmy też biegi dla dzieci na 300, 600 i 800 metrów. Zapisy w dniu zawodów. Dodatkową atrakcją będzie zapewne też pokaz szermierzy w wykonaniu zawodników na wózkach. Gorąco zapraszam do kibicowania.
Organizatorzy informują też, że w dniu zawodów ruch na drogach, którymi będą biegli maratończycy będzie nieco utrudniony. Szczycieński bieg powraca po krótszej niż poprzednio, bo dwuletniej przerwie, spowodowanej pandemią.
Głównym sponsorem 31 Maratonu Juranda jest Bank Spółdzielczy w Szczytnie. - Maraton Juranda to wielkie przedsięwzięcie organizacyjne, którego planowanie i przygotowywanie zajmuje wiele miesięcy ciężkiej, intensywnej pracy. Kulminacją jest jeden dzień biegu, kiedy to macie okazje zobaczyć wyniki naszego działania. Nic nie dzieje się jednak bez pieniędzy. Bądź mistrzem w tym co robisz Bank Spółdzielczy w Szczytnie zajmie się resztą - mówią przedstawiciele Banku.
- Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że naszym Sponsorem Głównym jest Bank Spółdzielczy w Szczytnie. Już od wielu lat jest naszym partnerem i wspiera niezmiernie ważną finansową stronę naszego przedsięwzięcia – mówią organizatorzy tegorocznej edycji maratonu. - Dlatego zachęcamy do odwiedzenia strony naszego sponsora i założenia konta. Tak pośrednio będziecie wspierać Maraton Juranda >>> https://bsszczytno.pl/
Dodatkową atrakcją wydarzenie mają być niesamowici goście, czyli szermierze na wózkach z Klubu Szermierka Wołomin, którzy zaprezentują tajniki tej przepięknej i szlachetnej dyscypliny paraolimpijskiej. Wśród nich będzie ukraiński mistrz paraolimpijski w szabli z Rio de Janeiro Andryi Demczuk oraz mistrz paraolimpijski w szabli z Londynu Grzegorz Pluta i wicemistrz paraolimpijski w szabli z Aten Stefan Makowski.
Jamka Lech
te wszystkie podwyżki to zrobił nie kto inny tylko Jarosłsw Kaczyński
Polak
Zaplanowany na 1 maja maraton nie uciekł z powodu pandemii, tylko z powodu innego zaplanowanego wydarzenia, mianowicie z powodu przejazdu wojskowych kolumn, które akurat 1 maja, będą sobie tak bez celu jeździły po Polsce, w ramach ćwiczeń. Oczywiście wojsko apeluje nierozpowszechnianie żadnych informacji, o tych zwykłych ćwiczeniach, żeby Ruskie się nie dowiedziały, bo przecież Ruskie nie mają wywiadu ani satelit, a my jesteśmy tylko głupkami. WOJNA drodzy Polacy została zaplanowana, nie gińcie za ukraińskich nazistów, brońcie przed nimi swoje dzieci i rodziny. Przed nami \"gorące \" lato, a po nim mroźna zima, węgielek będzie po 3000zł. za tonę, a chlebuś po 40 zł. za bochenek, oczywiście można jeszcze uniknąć tych zaplanowanych wydarzeń i podwyżek, pod warunkiem, że wewnętrzny okupant sobie zniknie, wszystko zależy teraz od Wojska Polskiego.
Jadwiga
Ta, pewnie w ostatniej chwili się dowiedzieli że będzie bieg. Ile czasu trwa załatwienie zgody, a od kiedy organizatorzy wiedzą, że jest bieg