Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

List otwarty radnej Beaty Boczar w sprawie przedszkola „Pod Topolą”


W ostatnim czasie na sesjach Rady Miejskiej i na portalach społecznościowych mają miejsce wystąpienia przekłamujące sprawę początku funkcjonowania przedszkola publicznego w lokalizacji, gdzie do końca sierpnia 2023 siedzibę miało Przedszkole Niepubliczne Pod Topolą, wobec czego postanowiłam zabrać głos na łamach prasy. Manipulacje związane z tą kwestią sięgnęły zenitu. Prym wiodą w tym radni Wszystko dla Szczytna i PSL, od dawna bombardujący wszelkie działania Burmistrza.



Prawdą jest, że widzieliśmy potrzebę stworzenia większej ilości miejsc w przedszkolach i w żłobkach, czego wyrazem była uchwała, której intencją była rozbudowa przedszkola Bajka. Potrzebę tę widział również Burmistrz, który szukał rozwiązania tego problemu dla rodziców naszych pociech w jak najkrótszym czasie.

 

Sytuacja Niepublicznego Przedszkola Pod Topolą była następstwem naturalnej kolei rzeczy. Mianowicie 31 sierpnia 2023 r. kończyła się umowa na dzierżawę budynku, w którym funkcjonowało to przedszkole. Nie było to zatem nagłe wymówienie i zakończenie umowy. Pani Dyrektor od lat zdawała sobie sprawę z dobiegającej końca umowy i mogła się przygotować na upływający termin. Ponadto nie została zaskoczona decyzją władz miasta na miesiąc przed końcem umowy, a na wiele miesięcy przed jej zakończeniem. Skąd więc takie oburzenie i opór???

 

Tym bardziej, że przez pierwsze 16 lat korzystała z tego budynku bezczynszowo, czyli nie uiszczając za jego korzystanie ani złotóweczki, a przez następne 15 lat opłacała czynsz w wysokości około 1300 zł miesięcznie za 745 m2 powierzchni budynku i 0,5 ha działki!!!

 

Czy ktoś z Państwa czułby się poszkodowany takimi stawkami za czynsz za taką powierzchnię budynku i gruntu? Każdy przedsiębiorca czułby się usatysfakcjonowany, zwłaszcza że każdego miesiąca otrzymywałby jeszcze do tego około 140 tysięcy dotacji z miasta na placówkę oświatową. Celowo wspomniałam tu o przedsiębiorcy, ponieważ przedszkole niepubliczne to typowo prywatne przedsiębiorstwo. Pani dyrektor jednak nie potrafiła się pogodzić z faktem, że miasto chce korzystać ze swojej własności i postanowiła włączyć do walki o swoją firmę rodziców i radnych wrogich Burmistrzowi. I o ile potrafię zrozumieć rodziców, którzy zawsze są wyczuleni na los swoich dzieci, tak radnych już zupełnie nie.

 


Reklama

Pamiętam spotkanie w przedszkolu, na które radni PSL nie omieszkali zaprosić nawet posłankę Pasławską i na którym to Burmistrz obiecywał, że dołoży wszelkich starań, by nic się nie zmieniło w funkcjonowaniu przedszkola, że pozostaną nauczycielki, że pozostaną dzieci, nawet te z gminy, że w wyniku przekształcenia zmniejszą się opłaty za przedszkole. Jedyne, czego nie mógł obiecać to to, że nowego naboru dzieci z gminy już nie udźwigniemy. Pamiętam też wystąpienie Wójta Gminy, Pana Wojciechowskiego, dla którego mam wielki szacunek za merytoryczne wystąpienie i który zapewniał, że również dołoży wszelkich starań, by dzieci z Gminy Szczytno nie pozostały bez opieki przedszkolnej.

 

Gdy okazało się, że budynek obejmie jednak miasto, Pani Dyrektor znów wmanewrowała rodziców w walkę o wycenę sprzętu, który miasto chciało odkupić. Pierwsza propozycja Pani Dyrektor opiewała na 500 tysięcy złotych (!!!) za sprzęt już używany, podczas, gdy taki sam sprzęt, ale nowy, kosztowałby miasto około 130 tysięcy. W końcu sprzęt ten częściowo został zakupiony za około 68 tysięcy złotych ( rzeczy oferowane pierwotnie zostały przez dyrektora częściowo sprzedane).

 

Czy mają Państwo wątpliwości, co do podjętej przez Burmistrza decyzji? Bo ja nie.

 

Kolejna sprawa, która wypłynęła podczas przejmowania przedszkola, to stan techniczny instalacji gazowej. Otóż podczas kontroli okazało się, że instalacja ta wymaga wielu zabiegów i napraw, by dzieci były w tym budynku bezpieczne. Koszt ten poniosło już miasto.

 

Kolejny element, który przemawia na korzyść Burmistrza, ale przede wszystkim rodziców dzieci, to opłata za przedszkole. W ostatnim czasie, po dwóch kolejnych podwyżkach, jakie wprowadziła pani dyrektor, opłata ta wynosiła razem z wyżywieniem około 530 zł. Teraz rodzice zapłacą około 380 zł wraz z wyżywieniem. Myślę, że w obecnych czasach to niebagatelna różnica.

Reklama

 

Ponadto wszystkie nauczycielki, które wyraziły wolę pozostania na stanowisku pracy w tym przedszkolu, znalazły zatrudnienie na podstawie Karty Nauczyciela, co jest dla nich niewątpliwą korzyścią.

 

Podsumowując :

1) Burmistrz niczego nikomu nie zabrał, a jedynie przejął własność miasta,

2) wszystkie dzieci funkcjonujące do tej pory w tej placówce, mają w dalszym ciągu zapewnioną opiekę, nawet te z terenu gminy,

3) dzieci mogą korzystać z częściowo nowego sprzętu,

4) dokonano napraw gwarantujących bezpieczeństwo dzieci,

5) obniżył się koszt pobytu dziecka o około 150 zł

6) personel pozostał na swoich stanowiskach pracy.

 

Uważam, że Burmistrzowi, Krzysztofowi Mańkowskiemu, należą się słowa uznania i podziękowania za gospodarność i zaradność, a nie bezustanne szkalowanie go i pomawianie o złe intencje. Sprawa powrotu funkcjonowania publicznego przedszkola do siedziby przy ul. Pasymskiej może być przykładem sprawnego działania także na tle jednostek w innych miastach, chociażby w Olsztynie, gdzie miastu nie udało się po zakończeniu umowy odzyskać mienia komunalnego.

 

Reasumując można zastanowić się, jakie naprawdę intencje przyświecają wiecznie krytykującym radnym. Czy na pewno dbałość o dobro Miasta i jego mieszkańców???

Beata Boczar

radna Rady Miejskiej



Komentarze do artykułu

alina

Nie przepadam za burmistrzem i za jego decyzjami (ale decyzje popieram w 100%), czynsz na poziomie 1300zł miesięcznie to jest jakaś kpina dla Miasta. Przez 15 lat miasto nie dostało z dzierżawy ani złotówki, Ja rozumiem, że trzeba było wyposażyć przedszkole i zagospodarować, ale 15 lat ??? gdzie wtedy były władze miasta, gdzie były potem ???, a następnie ochłapy przez kolejne lata. Uważam, że bardzo dobrze stało się, że Miasto przejęło budynek, to była obraza płacąc tak niski czynsz (kto prowadzi działalność, płaci czynsz to wie o czym piszę, etatowcom jest to obce). A tak na uboczu, to wystarczy spytać się osób, które kiedyś pracowały Pod Topolą jak były \"traktowane - kanto...ne\" przez uprzednią właścicielkę (praca nie na pełny etat, a pracowały na cały, szkolenia na swój koszt zero delegacji itd. - zaznaczam, że wiem co piszę). Budynek wrócił do Miasta, dzieciom nie dzieje się krzywda, a opłata za przedszkole i tak jest śmieszna. Jeżeli się nie mylę, to rodzice otrzymują 500, a za chwilę otrzymają 800zł na każde dziecko (to są pieniądze, które przeznacza się na potrzeby dziecka, a nie potrzeby rodziców, bo niektórzy o tym zapominają, kiedyś nie było tej pomocy i rodzice tez sobie musieli radzić). Burmistrz powinien moim skromnym zdaniem otrzymać Medal Uśmiechu za ta decyzję, bo komfort pracy (pełne świadczenia dla pracowników) i bezpieczeństwo się poprawiły. Rodzice, którzy traktują przedszkole jako przechowalnia mogą poczuć się urażeni, ale inni przyznają mi rację.

Szczytnianin

Pani Boczar napisała całą prawdę, jaka niestety zżera nasze miasto. Oczywiście co niektórym się to nie podoba, szczególnie przed wyborami. Ale niestety taka jest smutna prawda, nic ująć nic dodać!!!!!

mars

Burmistrz ma prawo bronić swojego stanowiska ale to spod jego \"pióra\" powinny wyjść wyjaśnienia a nie radnej Boczar. Kobieto, już nie po raz pierwszy ośmieszyłaś się. Jakie uznanie i podziękowania??? Gospodarność to obowiązek włodarza a nie łaska z jego strony, za którą mieszkańcy powinni kłaniać się w pas burmistrzowi. Poza tym wiele dziwnych pomysłów p. Mańkowskiego nie ma nic wspólnego z zaradnością i oszczędnością. Czasem lepiej jest milczeć i sprawiać wrażenie niezbyt rozgarniętego niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

grant

Radna Boczar w czasie pełnienia swojej funkcji przez parę kadencji nie zrobiła nic dla miasta i jego mieszkańców. Próbuje \"zabłysnąć\" jako obrończyni burmistrza. Może jeszcze potrafiła upominać się o nienależne pieniądze za czas strajku nauczycieli. Ktoś taki kandyduje do parlamentu??? Gratuluję dobrego samopoczucia i totalnego braku samokrytycyzmu.

ika

Konkretne wyjasnienia i nareszcie poparcie dzialan Burmistrza. Oraz wskazanie bolaczki naszego miasta - bicia piany i krytyki wszystkiego i zawsze.

Autochton

\"ble, ble, ble\" całkowicie oddaje Twoje podejście to wyżej wymienionego zagadnienia. Wydaje mi się, że mylisz pojęcia i nie do końca wiesz o czym piszesz. Pani Radnej nie znam ale uważam, że to co przeczytałem jest spójne logicznie, a wyartykułowane korzyści przemawiają na korzyść Burmistrza (żebyśmy się dobrze zrozumieli: mam wyrobione zdanie na temat \"Krzysia\" ale w tym przypadku uważam, że postąpił słusznie).

Nauczyciel

Bardzo dobra decyzja. Brawo dla Burmistrza. Warto dodać, że Pani dyrektor nie została z niczym. Już od dawna ma prawa emerytalne. Tu wszystko wyszło na plus.

Ojciec dwójki dzieci z przedszkola Pod Topolą

\"opłata ta wynosiła razem z wyżywieniem około 530 zł. Teraz rodzice zapłacą około 380 zł wraz z wyżywieniem. \" Kłamstwo i to podwójne. Opłata wynosiła maksymalnie 450 zł, a średnio ok. 400 zł. Teraz wynosi mniej więcej tyle samo, a jeśli dziecko przebywa w przedszkolu dłużej, to opłata jest znacznie wyższa.

ak szczytno

urocza kobieta

dr

Piękna laurka , czyżby na pożegnanie Pana Burmistrza? Czy na pewno ten list jest o Panu Burmistrzu miasta Szczytno ? Chyba jakis matrix.

Renata mieszkaniec Szczytna

Nikt się nie spodziewał, że Pani jako popierająca Burmistrza napisze cokolwiek innego. Każdy przedsiębiorca znający ceny sprzętów, choćby tych do wyposażenia kuchni, nie mówię już o kosztach wyposażenia sal czy placu zabaw zdaje sobie sprawę, że nie da się tych wszystkich rzeczy, które Pani Dyrektor oferowała burmistrzowi kupić za 130 000 zł. Najlepiej by było jakby nie zajmowała już Pani stanowiska na ten temat, bo i tak cokolwiek burmistrz nie zrobi to Pani Iza to za dar od Boga. Cała sytuacja już się wydarzyła, a postawę burmistrza i popierających go Radnych ocenią wyborcy podczas zbliżających się w przyszłym roku wyborów. Życzę zatem powodzenia.

ble ble ble

To nie list otwarty a propaganda jej wyborcza.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama