W środę, 30 marca odbyło się kolejne posiedzenie sądu w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło na ulicy Władysława IV w Szczytnie. Odbyło się zaplanowane przesłuchanie biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Zespół biegłych podtrzymał swoje stanowisko, z którego wynika, że za wypadek odpowiada oskarżony Adam D. - mówi Artur Bekulard, szef szczycieńskiej prokuratury. - Przyczyną była nadmierna prędkość oraz niewłaściwy manewr obronny, co jest zgodne z aktem oskarżenia.
Po wysłuchaniu biegłych rozprawa została przerwana do 17 maja (godz. 12). Na niej mają odbyć się mowy końcowe prokuratora oraz obrońców Adama D. Być może sąd tego dnia wyda też wyrok w tej głośnej sprawie. Ale niewykluczone, że sąd odroczy publikację samego wyroku.
Przypomnijmy. Do tego tragicznego wypadku doszło w kwietniu 2020 roku na ulicy Władysława IV w Szczytnie. Mustang, za kierownicą którego siedział Adam D., wjechał w wózek z bliźniakami, jeden z chłopców zmarł, drugi wciąż potrzebuje rehabilitacji i kosztownego leczenia.
W tej sprawie zeznawały już 24 osoby. Pierwsza rozprawa odbyła się 15 czerwca 2021 r. W aktach sprawy znajdują się 4 opinie biegłych różnych specjalności.
30-letni dziś oskarżony odpowiada z wolnej stopy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
AK
Szczytnianki - trochę nie na miejscu to :(
Szczytnianki
Niech sad babcie do wieziena wsadzi, bo po co spaceruje z dziecmi, a Adamowi niech oddadza prawojazdy bo co chlopak winien. Taki przemily fajny chlopak wozil tatusia ,a teraz co tatus musi sam jezdzic po pijaku.....