Ruszyły pierwsze samorządowe układanki po wyborach. Jest duże prawdopodobieństwo, że swoje stanowisko starosty utrzyma Jarosław Matłach. Fotel wicestarosty Marcina Nowocińskiego może być jednak zagrożony. Mówi się o Sylwii Jaskulskiej, ale nie tylko...
Starostę, w głosowaniu tajnym, wybierają radni powiatowi. Wcale nie musi być on wybrany spośród nich, ale może. W poprzedniej kadencji starostą wybrany był radny Jarosław Matłach. Jest duże prawdopodobieństwo, że w tej kadencji będzie podobnie.
PSL, którego członkiem jest obecny starosta, wprowadziło do rady 9 osób (na kandydatów PSL łącznie mieszkańcy naszego powiatu oddali 10751 głosów), po 5 mandatów mają Prawo i Sprawiedliwość (6 910 głosów) oraz Porozumienie Szczycieńskie (7672 głosy). Aby zostać starostą wystarczy poparcie 11 radnych. Z arytmetyki wynika, że PSL będzie musiało szukać koalicjanta. Czy szuka?
- Na razie za wcześnie jest na takie rozmowy – ucina Jarosław Matłach, starosta szczycieński i szef PSL w naszym powiecie.
Czekają na burmistrza
Najprawdopodobniej nowi samorządowcy powiatowi czekają na rozstrzygniecie wyborów na burmistrza Szczytna. - To będzie kreowało samorządową układankę – mówi nam jeden z nowych radnych samorządowych, który prosi o zachowanie anonimowości. - Ale zapewniam, że takie rozmowy nieoficjalnie już się toczą. Raczej Jarosław Matłach swój fotel starosty utrzyma, ale myślę, że zmiany będą na stanowisku wicestarosty.
Wicestarosta nie otrzymał propozycji - jeszcze
Zdaje się to potwierdzać sam wicestarosta Marcin Nowociński. - Na tym etapie naprawdę nie wiem, co się wydarzy – mówi. - Żadnej propozycji dalszej współpracy z panem starostą nie otrzymałem. A w polityce przyjęło się, że to ugrupowanie z największą liczbą mandatów radnych wychodzi z propozycją rozmów koalicyjnych. W tym przypadku PSL. Porozumienie Szczycieńskie zrobiło rewelacyjny wynik, mam pięciu radnych i czekamy.
Możliwe scenariusze
Może się jednak okazać, że Porozumienie Szczycieńskie nie doczeka się tych rozmów, bo PSL może przekonać do siebie dwóch indywidualnych radnych i rządzić bez koalicji. Wówczas też samo będzie decydowało o stanowisku wicestarosty. Z nieoficjalnych rozmów z nowymi radnymi wynika, że tak może się zdarzyć. Wśród kandydatów na wicestarostę nieoficjalnie typowani są Sylwia Jaskulska (uzyskała mandat radnej wojewódzkiej), Jerzy Szczepanek (dyrektor szkoły w Wielbarku i radny powiatowy), mówi się też o Rafale Kiersikowskim. Ale tak naprawdę każdy scenariusz jest możliwy.
Ela
Może nareszcie pora na zmiany na stanowisku starosty. Niech radnymi kieruje dobro powiatu a nie polityczne \"układziki\". Pan Marcin Nowociński jest młodym, wykształconym, błyskotliwym, o wysokiej kulturze osobistej człowiekiem. Idealna osoba na stanowisko starosty. Co do pani Jaskulskiej, już przecież piastowała urząd wicestarosty i według opinii mnóstwa osób, była to totalna porażka. Czy ludowcy naprawdę nie potrafią wyciągać właściwych wniosków?
Zła
Oby J.M nie był dalej starostą. Obiecuje a nie robi. Ludzie mu zaufali, a on ich ma gdzieś. Kręci i kłamie.