Mimo zamontowanego systemu monitoringu Dźwierzuty wciąż borykają się z aktami wandalizmu. Tym razem ktoś zniszczył przystanek w stolicy gminy.
- Jeśli ktokolwiek z mieszkańców widział, kto najpierw czarnym spray-em wypisał na pięknej czerwonej cegle wulgaryzmy, a potem zamalował to wszystko białą farbą, proszony jest o kontakt ze mną bądź Urzędem Gminy – zaapelowała w mediach społecznościowych wójt Marianna Szydlik. - Po zniszczeniu fontanny w parku myślałam, że już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Chyba znów łudziłam się, że jako mieszkańcy zrozumiemy, że naprawa zniszczonego mienia będzie zapłacona z budżetu gminy Dźwierzuty, czyli z naszego wspólnego budżetu. A pieniądze, które przeznaczymy na naprawę można było przecież wydać na zupełnie coś innego... Przykro i tyle...
stwierdzam fakta obiektywistycznego
redaktory jak zwykle na bieżąco... kamery w parku w centrum, zniszczony przystanek na osiedlu...
YAA
kamery monitoringu nie pomogły bo tam nie ma kamer... jak zatem miały pomóc?
Sc
Jak nie potrzebna wiata przystankowa to niech ludzie stają pod chmurką i nie będzie co niszczyć. A tak nawiasem mówiąc to obciążyc kosztami jak już się złapie