Nowy właściciel hotelu i restauracji „Leśna” nie zwleka. Już toczą się prace remontowe. - Na razie nazwałbym je reanimacją – mówi Igor Chmieliński. - Naprawiany jest dach, bo przeciekał tak, że w środku pojawiła się pleśń, i odnawiana jest elewacja.
Prace remontowe na zewnątrz hotelowego budynku potrwają co najmniej do końca roku. Później przyjdzie czas na wnętrze, którego remont będzie odpowiadał przyszłemu przeznaczeniu.
- To oznacza, że decyzję podejmę zapewne dopiero wiosną, chciałbym jednak, by w lecie „Leśna” zaczęła działać, niezależnie od tego, jaką funkcję będzie pełnić – mówi Igor Chmieliński.
Przypomnijmy, że nieruchomość składa się niejako z dwóch części: własności i dzierżawy gruntów miejskich, na których posadowione są pomniejsze budynki w otoczeniu głównego – hotelowego.
- Umowa na dzierżawę jest bezterminowa. Na razie nie rozważałem wykupu całości, ale w przyszłości tego nie wykluczam – dodaje właściciel.
Obiekt ma funkcję gastronomiczno-hotelarską, ale właściciel wciąż jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji, czy ją zachowa.
- To oczywiście, plan podstawowy, ale rozważam również inne opcje, a możliwości jest wiele. W budynku mógłby być zlokalizowany np. dom spokojnej starości czy jakieś centrum rehabilitacyjne. Jak wspomniałem, mam jeszcze trochę czasu na podjęcie ostatecznej decyzji, a do wiosny mogą się pojawić i inne pomysły, i inne możliwości – rozważa Igor Chmieliński.
Herr Otto Flick
Zastanawiałem się nad kupnem. Powiem tyle: Igor wrzuci tu dużo kasy od taty, a za dwa-trzy lata będzie chciał to sprzedać z dużą stratą. Oby nie, życzę dobrze, ale widzę coś innego.
Jan
To rewolucji nie będzie...
Etikon.pl
Ten obiekt jest kawalkiem historii Szczytna.Wielkie gratulacje i trzymamy kciuki za nowego właściciela. Napewno tchnie w to miejsce świeże powietrze. Z naszej strony zapraszamy do współpracy aby obiekt był również ekologiczny i tani w utrzymaniu.