Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

Dariusz Tymiński powalczy o fotel wójt gminy Dźwierzuty


Dariusz Tymiński rzuca rękawicę wójt Mariannie Szydlik i zamierza kandydować na wójta gminy Dźwierzuty w nadchodzących wyborach. Jak sam twierdzi, jego decyzja to w części efekt publikacji „Tygodnika Szczytno”.



- Tak, to wy byliście sprawcami, że musiałem zdecydować się na to kandydowanie – mówi wprost. - Napisaliście, że w Szczytnie jest sześciu kandydatów na burmistrza, w Wielbarku dwóch, w Pasymiu trzech, a o fotele wójtów w Świętajnie, Rozogach, czy nawet malutkiej gminie Jedwabno będzie rywalizowało dwóch czy więcej kandydatów. To dlaczego w Dźwierzutach miałoby być inaczej? Mieszkańcy powinni mieć wybór. To fundament demokracji. Czekałem, że może u nas pojawi się jakaś siła polityczna, która wystawi kandydata, ale tak się nie stało, stąd moja decyzja o kandydowaniu na wójta.

 

Komitet Dariusza jest już zarejestrowany. Ma też skompletowane listy do rady gminy. Z jego listy wystartuje między innymi Krzysztof Sawicki, sołtys Jeleniowa, wieloletni były radny i przewodniczący rady gminy. W sztabie pana Dariusza jest też Jolanta Łomiak, była kandydatka na wójta gminy Dźwierzuty.

 

- Mam przy sobie naprawdę dobry i doświadczony sztab ludzi, którzy chcą uczciwie pracować na rzecz naszej gminy – komentuje Tymiński. - Pani Szydlik ma za sobą kolejną już kadencję i jak się nasza gmina rozwija, to każdy widzi. W jednym z wywiadów w telewizji Kopernik powiedziała, że że przez 9 lat zdobyła 10 mln zł, czyli 1,1 mln zł rocznie środków zewnętrznych. Mizernie. A jeśli podzielimy to na mieszkańca to wyjdzie jeszcze słabszy wynik. Nie chcę nikogo krytykować, bo wolę, aby mieszkańcy sami sobie wyrobili zdanie, ale chyba czas na zmiany.


Reklama

 

Dariusz Tymiński dodaje, że na pewno trzeba dokończyć rozpoczęte inwestycje w gminie.

 

- Ale zwrócić większą uwagę na problemy społeczne, brak dentysty w gminie, borykamy się z brakiem wody, zła jakość powietrza, są miejsca, które od kilku, a nawet kilkudziesięciu lat czekają na lepszą drogę, oczyszczalnie ścieków... właściwie gdzie nie spojrzeć, to jest problem do rozwiązania, a w radzie nasi samorządowcy to bardziej je odkładają i kumulują jedynie – mówi. - Naszą szansą jest turystyka a ta w gminie leży. Mamy przepiękne jeziora i nie wykorzystujemy ich. Z gminy Dźwierzuty trwa powolny exodus młodych ludzi, jeśli go nie zatrzymamy nasza gmina szybko się wyludni.

 

Dariusz Tymiński ma 60 lat, dwoje dorosłych dzieci (34 lata córka i 39 lat syn). Od urodzenia związany jest z Dźwierzutami. Dziś jest przed emeryturą, ale wcześniej pracował na kierowniczych stanowiskach w firmach produkcyjnych, ostatnie 19 lat w szczycieńskiej firmie Novum, był kierownikiem i dyrektorem zakładu.

Reklama

 

- Miałem też 17-letni epizod pracy w Olsztynie – wspomina. - Była to dobra szkoła. Wiem, jak zarządzać przedsiębiorstwem i gminą również – dodaje. - W samorządzie nigdy nie pracowałem, ale to akurat mój atut, bo mam inną perspektywę na wiele rzeczy.

 

Prywatnie pan Dariusz interesuje się energią odnawialną.

 

- To moje hobby. Gdy jeszcze niewiele osób o tym mówiło, skonstruowałem u siebie na przykład solary do podgrzewania wody – śmieje się. - Słońce to potężna energia, nie warto jej marnować.



Komentarze do artykułu

Marian Kowalski

Ma 60 lat i jest przed emeryturą ? Coś tu nie gra ?

Wiesława Kowalewska

Panie Dariuszu, ma pan mój głos!... Czas na zmiany i świeży powiew inicjatywy turystycznej. Przepiękne tereny mazurskie należy dowartościować w całej okazałości, a tym samym stworzyć zaplecze rozwoju Gminy.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama