Szczycieńscy śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia, przeciwko 32-letniemu mieszkańcowi powiatu wołomińskiemu. Mężczyzna wspólnie ze znajomymi przyjechał na stację paliw w Pasymiu. Gdy kierujący volvo poszedł uiścić opłatę za tankowanie, nietrzeźwy 32-latek odreagował swoje problemy osobiste na… dystrybutorze gazu.
- Kopał w niego i uderzał pięściami, powodując uszkodzenia na kwotę 1500 złotych – mówi sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji. - Sprawca zniszczenia mienia usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Zgodnie z art. 288 § 1 Kodeksu karnego za zniszczenie lub uszkodzenie cudzej rzeczy, grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Do incydentu doszło z 15/16.01.21r. na stację paliw w Pasymiu. Właściciel stacji wycenił wartość zniszczonego dystrybutora na kwotę 1500 złotych. W toku prowadzonych czynności operacyjno – rozpoznawczych, szczycieńscy kryminalni ustalili, że sprawcą zniszczenia mienia jest 32-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego. Na wezwanie szczycieńskich śledczych, mężczyzna sam stawił się w komendzie. W trakcie przesłuchania przyznał się do postawionych mu zarzutów. Tłumaczył, że musiał wyładować stres związany z nagromadzonymi problemami osobistymi.
Mimo wszystko 32-latek nie uniknie odpowiedzialności, za swoje nie zgodne z prawem, zachowanie. Teraz jego sprawą zajmie się już sąd. Kodeks karny za przestępstwo zniszczenia lub uszkodzenia cudzej rzeczy przewiduję karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. Zdjęcie jest jedynie ilustracją do tekstu
Grigorij
Mógł się w lep pięt....pajac