Mimo policyjnych apeli kierowcy wciąż przekraczają prędkość. W środę w Dąbrowach (gmina Rozogi) policjanci zatrzymali 38-letniego kierowcę forda, który mknął z prędkością 105 km, mimo że na drodze obowiązywało ograniczenie do 50 km/h.
Wczoraj (22.01.2020r.) po godzinie 17 w miejscowości Dąbrowy, patrol szczycieńskiej „drogówki” zauważył pojazd marki ford explorer, którego kierujący poruszał się z nadmierną prędkością. 38-letni kierowca, w miejscu gdzie dopuszczalna przepisami prędkość wynosi 50 km/h, jechał z prędkością 105 km/h.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o 50 km/h kierującemu zatrzymano prawo jazdy – mówi Izabela Cyganiu ze szczycieńskiej policji. - Dodatkowo na mężczyznę funkcjonariusze nałożyli mandaty w wysokości 500 zł oraz 10 punktów karnych.
Fot. Policja.pl
Niet
No sensacja że policja z zasadzki strzela z radarów , dlaczego nie stoją w widocznym miejscu a widać ich dopiero jak się przejeżdża
Piko
A podpalacza nie nogi złapać.
Atom
Noo niech staną na ruska Zabiele w stronę oczyszczalni zamykają budziki