Wraz z końcem piłkarskiej rundy jesiennej zakończyła się umowa pomiędzy klubem, a trenerem Cezarym Kucińskim. Nowym szkoleniowcem pierwszego zespołu został Kamil Kwiatek.
Już od początku sezonu pewne było, że przejęcie drużyny przez Kucińskiego będzie dla niego trudnym zadaniem. Kontuzje, odejście kilku kluczowych zawodników przełożyły się na możliwości pod względem wystawiania „jedenastek”. Trener polegać musiał bardzo często na ambitnych aczkolwiek niedoświadczonych młodzieżowcach.
– Po objęciu przeze mnie roli trenera niektórzy stali się obserwatorami, patrząc na to co będzie dalej. Miasto się przyglądało, a my walczyliśmy. Podczas całej rundy chłopaki wypruwali żyły na boiskach, było widać ich zaangażowanie – mówi Kuciński. - Jednak jeśli wiedziałbym, że będę miał tak niestabilny skład; jak naprędce zbierać zawodników lub zmieniać ich pozycje, latem na przejęcie drużyny bym się nie zgodził. Na ten moment definitywnie kończę z piłką, a przynajmniej. Na pewno nie odejdę od organizacyjnego wsparcia Wałpuszy Jesionowiec i Kamila Pliszki. W końcu to Wałpuszy oddałem 17-lat mojej „kariery” – wspomina.
Podczas rundy jesiennej zawodnicy pod wodzą Kucińskiego zdobyli 15 punktów, odnosząc cztery zwycięstwa, trzy remisy i osiem porażek. Podczas rundy jesiennej piłkarze zdobyli 18 bramek, tracąc ich 33. Gwardia zajmuje aktualnie 12 miejsce w tabeli 1. grupy klasy okręgowej, spośród 16 drużyn.
Nowym trenerem został Kamil Kwiatek, który dotychczas współpracował z czwartoligowym MKS Mrągowia Mrągowo. Nowy szkoleniowiec jest magistrem wychowania fizycznego, posiadającym licencję UEFA A. Specjalizuje się w przygotowaniu motorycznym.
– Przedstawione przez zarząd plany i pomysł na rozwój całego klubu przemawiają do mnie i widzę w Gwardii Szczytno potencjał i ambitny projekt. Z niecierpliwością oczekuję pierwszego spotkania z drużyną i startu przygotowań do rundy wiosennej – zaznaczył w oficjalnym komunikacie Kamil Kwiatek.
Treningi pod wodza nowego trenera zostaną wznowione 15 stycznia 2025, natomiast na luty planowane są mecze towarzyskie.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39