Środa, 8 Maj
Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława -

Reklama


Reklama

To nie droga, to już cmentarz...


Droga śmierci, jak nazywany jest odcinek Szczytno – Olszyny, zabrała kolejne życie. W wypadku zginął tam w poniedziałek 34-letni mężczyzna. Mimo obietnic, remontu drogi nie widać. - Trup za trupem, a ludzi wciąż się oszukuje, mami, że jest już przetarg na tę inwestycję – denerwuje się Zygmunt Rząp, radny powiatowy i były sołtys Olszyn. - To nie droga, to już cmentarz...


  • Data:

W poniedziałek, 20 kwietnia w okolicach Olszyn (trasa Szczytno – Olszyny) czołowo zderzyły się volkswagen caddy oraz audi.

 

- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący volkswagenem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka pojazdem marki Audi – mówi Izabela Cyganiuk ze szczycienskiej policji.

 

Siła uderzenia była tak potworna, że oba samochody zostały całkowicie zniszczone. We wrakach uwięzione były trzy osoby.

 

Zmiażdżone auta

 

Gdy na miejsce dotarli ratownicy strażacy musieli wykonać najpierw dostęp do zakleszczonych, używając sprzętu hydraulicznego. Potem poszkodowani zostali wydobyci z pojazdów. Rozpoczęto walkę o ich życie.

 

- Na miejscu wypadku zjawiły się dwa zespoły ratownictwa medycznego – mówi Grzegorz Achremczyk, koordynator pogotowia w naszym powiecie. - Po ocenie sytuacji i zaopatrzeniu poszkodowanych zadecydowano o ich transporcie do szpitali w Olsztynie.

 

Volkswagenem caddy jechał 25-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Z poważnymi urazami trafił on najpierw do szpitala w Szczytnie, a potem został przetransportowany do Olszyna. Tam też pojechała poważnie ranna 30-letnia mieszkanka powiatu piskiego.

Niestety, wypadku nie przeżył 34-letni mieszkaniec Mławy, pasażer audi. Po próbie reanimacji, lekarz stwierdził zgon.

 

 

Zygmunt Rząp,

były sołtys Olszyn i obecny radny powiatowy

 

Od lat domaga się pan remontu tej drogi...

 

To nie droga, to już cmentarz. Gdyby stały przy niej krzyże wszystkich ofiar, to aby ją przebudować trzeba byłoby wyciąć na całej jej długość pas lasu, bo nie byłoby miejsca na drogę.


Reklama

 

Prowadzi pan jakieś statystki?

 

Nie. Ale jeśli mnie pamięć nie myli, to na tej drodze zginęło około 20 osób, a ponad setka została poważnie ranna. Praktycznie nie ma roku bez tragedii. Od lat zadaję pytanie rządzącym, ile jest dla nich warte ludzkie życie? Wspólnie z mieszkańcami Olszyn, Szczytna, powiatu zebraliśmy ponad 3500 podpisów pod petycją wnioskującą o remont.

 

 

I?

 

I od lat oszukuje się ludzi, mami, a życie ma za nic. Od kilku lat na każdym zebraniu wiejskim słyszymy, że przetarg jest już w przygotowaniu, że są pieniądze na budowę, że jest przetarg... I co? I nic, dalej giną na tej drodze ludzie. Odcinek Szczytno – Olszyny to droga krajowa, pytam zatem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ile dla nich warte jest ludzkie życie? Ile?

 

 

Jest pan radnym powiatowym, był pan sołtysem Olszyn, co robił pan, aby doprowadzić do remontu tej drogi?

 

Najpierw starałem się tą sprawą zainteresować pana wójta. Za jego pośrednictwem dotarliśmy do GDDKiA, potem też do ministra infrastruktury. Zebraliśmy ponad 3500 tysiąca podpisów pod petycją o remont. Dostaliśmy nawet zapewnienie, że droga zostanie przebudowana. Ale strasznie to się ślimaczy, a ludzie giną...

 

Co zamierza pan dalej?

 

Na sto procent, gdy przestaną obowiązywać zakazy związane z koronawirusem, dojdzie do blokady tej drogi. Mieszkańcy Olszyn, Szczytna, powiatu są już tak zdeterminowani, że sami do mnie dzwonią i to proponują. Blokada to jednak minimum. Myślę, że czas jest też pozwać Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad o narażanie ludzkiego życia. Może wówczas do nich dotrze, że remont jest niezbędny.

 

 

Odcinek Szczytno – Olszyny jest dość prosty, dlaczego dochodzi tam do tylu wypadków?

 

Reklama

 

I właśnie ta prosta droga gubi kierowców. Pozornie wygląda na idealną do bezpiecznej jazdy. Niestety, nawierzchnia jezdni jest tak krzywa, pełna kolein, że nawet potężne tiry, samochody ciężarowe potrafi wyrzucić do rowu. Mechanicy mówią, że można tam testować zawieszenia aut. Jeśli ktoś ma złe, to na pewno wyląduje w rowie. Koleiny sprawiają, że auta wyrzuca, nie radzą sobie z tym nawet doświadczeni kierowcy. Nie mam pojęcia, ile osób musi zginąć, aż Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad drogę wyremontuje. Nie wiem, jaki mają przelicznik śmierci. Dla mnie nawet jedno ludzie życie jest bezcenne.

 

 

* * *

 

 

Karol Głębocki

rzecznik prasowy GDDKiA Oddział w Olsztynie

 

Obecnie toczy się procedura przetargowa na realizację tego zadania. Podkreślam, że jest to pierwszy przetarg. Cztery oferty, których otwarcie nastąpiło 24 marca, sprawdzane są pod względem formalnym. Najtańsza z nich opiewa na kwotę nieco wyższą niż środki w naszym budżecie. Bierzemy pod uwagę możliwość wystąpienia do Ministerstwa Infrastruktury o zwiększenie finansowania tego zadania, co będzie można zrobić dopiero po ocenie formalnej ofert. Zaplanowany budżet zadania to 26 122 868,00 zł. Najtańsza z ofert mówi o kwocie 30 122 241,87 zł, najdroższa – to 53 929 293,11 zł.



Komentarze do artykułu

...

Przy 60 km /h sie zabijaja na tej drodze?

piotr

Ile Pan Rząp jest już w kręgach władzy? Obudził się teraz i nabrał aktywności a co robił do tej pory? Aby dotrzeć do GDDKiA czy ministerstwa potrzebował wsparcia Wójta? Wstyd Panie Rząp. Chyba mało kto wierzy w to co Pan mówi. Remont nie jest jedynym panaceum na problemy ale przecież to Pana nie interesuje.

Zosia

Jak ta droga pójdzie do remontu wypadków będzie jeszcze więcej.. każdy tam zapier... Nie oszukujmy sie

kier owca

Wypadki były są i będą efektem jest brawura i alkohol w kierownicy.

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama