Budżet obywatelski w Szczytnie znów wywołał emocje. Z trzech zgłoszonych projektów weryfikację formalną przeszły tylko dwa – fontanna i park linowy. Pumptrack autorstwa Daniela Bryka został odrzucony. – Argumenty, których użyto, są absurdalne – mówi pan Daniel.
– Komisja weryfikacyjna odrzuciła mój pomysł, argumentując, że nie da się tej inwestycji zrealizować w ciągu jednego roku i że nie można oszacować kosztów – mówi rozgoryczony. – Dwa dni, które urząd daje na odwołanie, są wręcz upokarzające, bo w ciągu tak krótkiego czasu trudno o konsultacje z prawnikiem czy opinie ekspertów. Jest to budżet obywatelski, więc miasto i urzędnicy powinni pomagać mieszkańcom przy opracowaniach, a nie utrudniać. Budżet miał angażować mieszkańców do aktywności, a tymczasem odstrasza i rodzi podejrzenia, że jest to ustawione – dodaje.
Z tą argumentacją nie zgadza się burmistrz Stefan Ochman.
– Z tego, co wiem, projekt pana Daniela nie spełniał wymogów formalnych, nie zawierał niezbędnego załącznika kosztorysowego i to był główny powód odrzucenia. Nie podał kosztów i zakresu, co uniemożliwia ocenę, czy damy radę zrealizować to zadanie w jednym roku.
W grze zostały zatem fontanna autorstwa Ewy Posman i Ewy Rostkowskiej oraz park linowy autorstwa Sławomira Staszaka i Janusza Kłosa.
– Zaproponowałyśmy kilka lokalizacji fontanny, między innymi deptak przy Jeziorze Dużym Domowym czy park przy Małym Domowym – mówi Ewa Postman. – Jesteśmy pewne, że takie miejsce będzie bardzo modne, będzie można miło tam spędzić czas, a w upały nieco się schłodzić, bez wątpienia uatrakcyjni też nasze miasto.
– Jeśli chodzi o lokalizację parku, jesteśmy elastyczni – mówi z kolei Sławomir Staszak. – Zaproponowaliśmy park przy ulicy Pasymskiej, pomiędzy hamakami a jeziorem, gdzie jest mnóstwo drzew, oraz park przy Jeziorze Małym Domowym, przy restauracji Grota, gdzie też są drzewa. Bo wydaje nam się, że lepiej skorzystać z istniejących drzew niż montować słupy. Jestem pewien, że taki park linowy uatrakcyjni nasze miasto turystycznie.
Głosownie trwa od 17 września do 8 października 2025 r. Ostatecznie zaakceptowane projekty przedstawimy dokładniej w kolejnym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39