Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

Szok w Dźwierzutach. Ewa Dolińska-Baczewska i Radek Dąbrowski żegnają się z GOK


Ewa Dolińska–Baczewska i Radek Dąbrowski żegnają się z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Dźwierzutach. Złożyli wypowiedzenia. Jest to spore zeskoczenie, bo ten tandem był wzorem dla wielu ośrodków kultury. Dźwierzuty żyły kulturalnie i to na naprawdę wysokim poziomie. Z naszych informacji wynika, że szefostwu palcówki nie jest po drodze z nowym wójtem. To kolejne odejścia pracowników w gminie.



- Rzeczywiście pani Ewa, dyrektor GOK złożyła wypowiedzenie i z dniem 31 grudnia tego roku kończy pracę w tej placówce – potwierdza Dariusz Tymiński, wójt gminy Dźwierzuty.

 

Odpowiedzi na powód tej decyzji szukamy u dyrektor GOK Ewy Dolińskiej-Baczewskiej, która z GOK w Dźwierzutach związana jest od 8 lat.

 

- Nie poddałam się bez walki – mówi dyplomatycznie pani Ewa. - Byłam u nowego wójta, rozmawiałam z nim i próbowałam utrzymać te elementy, które przez osiem lat wspólnie ze swoimi pracownikami wypracowaliśmy. Niestety pan wójt ma inną wizję działania naszej placówki. Zaproponowany przez niego tryb biesiadno-rozrywkowy nie jest tym, co chciałabym realizować. Stąd moja decyzja o złożeniu wypowiedzenia.

 

Wraz ze swoją szefową wypowiedzenie z pracy w GOK złożył Radek Dąbrowski, jej najbliższy współpracownik. W GOK będzie do 16 grudnia.

 

- Wizje pana wójta i nasze rozjeżdżają się i stąd moja decyzja o odejścia – kwituje krótko pan Radek.

 

Cała sytuacją wydaje się być nieco zaskoczony wójt Dariusz Tymiński.

 

- Przyznam, że wypowiedzenie pana Radka mnie zaskoczyło – potwierdza. - I nie wiem, co było powodem tej decyzji. Być może rzeczywiście, jak powiedziała pani Ewa, rozjeżdżają się nasze wizje działalności GOK. Wypowiedzenie pani Ewy przyjąłem, to jej decyzja – dodaje wójt. - Co do pana Radka, to on złożył swoje wypowiedzenie na ręce swojej pani dyrektor, więc nie będę tego komentował. Jestem zaskoczony, ale przyjąłem to. Żadnego spięcia, czy innych niesnasek między nami nie było – zapewnia. - Nawet dożynki zorganizowaliśmy wspólnie piękne, czyż nie? Tym bardziej ta postawa mnie dziwi.


Reklama

 

Na razie konkursu na stanowisko dyrektora GOK nie będzie.

 

- Do końca grudnia jest nią pani Ewa – wyjaśnia wójt Tymiński. - Myślę, że zajmiemy się tym najwcześniej w styczniu – zapowiada. Mamy w tej chwili ważniejsze sprawy, takie jak walka z deficytem w gminnym budżecie.

 

Z naszych informacji wynika, że z pracą w gminie chce pożegnać się zdecydowanie więcej osób, które, jak twierdzą nasi informatorzy, nie potrafią porozumieć się głównie z zastępcą wójta Jolantą Łomiak. Ma nie podobać się im sposób zarządzania w urzędzie przez nowych włodarzy.

 

- Pierwsze słyszę, aby takie rzeczy działy się u nas – mówi wójt Tymiński. - Owszem, jedna pani przeprowadziła się do Olsztyna i złożyła podanie o odejście. Ale to kwestia zmiany zamieszkania. Dwie osoby, pani sekretarka poprzedniej wójt oraz jeszcze inna pracownica urzędu odeszły, jeszcze zanim ja zostałem oficjalnie zaprzysiężony na wójta – wyjaśnia Dariusz Tymiński.

 

Mieszkańcy gminy Dźwierzuty są w szoku, że dwoje najbardziej aktywnych pracowników GOK odchodzi.

 

- Naprawdę było wiele ciekawych wydarzeń, które organizowali i sala GOK zawsze była wypełniona po brzegi - mówi czytelnik, który poinformował nas o tych zmianach. - Szkoda takich osób, dziwię się, że pan wójt nie próbował ich zatrzymać.

Reklama

 

- Rozmawiałem z panią Ewą, ale to ich suwerenna decyzja – tłumaczy wójt. - Sam byłem nią zaskoczony. Ale na siłę pewnych zmian nie uda się zatrzymać. Uszanowałem ich decyzję, bo może rzeczywiście nasze wizje w działaniach GOK prowadzonych do tej pory i tego czego oczekuję się rozjeżdżają.

 

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”. Więcej ciekawych informacji, i znacznie wcześniej, przeczytasz w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno". Zachęcamy do lektury. „Widzimy się” w każdy czwartek. Tygodnik dostępny jest w sklepach: sieci Intermarche, Stokrotka, Delikatesy Centrum, Biedronka, Dino, Lidl... oraz niemal w każdym wiejskim sklepiku w naszym powiecie. „Tygodnik Szczytno” - to się czyta.



Komentarze do artykułu

mieszkaniec

wziąć kredyt i przeżreć żaden problem

Pracownik

Szanowny Panie Wójcie! Czas otworzyć oczy. Szukają Państwo pieniędzy. Proszę zacząć szukać oszczędności w urzędzie. Stan budżetu powinna świetnie znać Pani skarbnik (pracuje ponad 10 lat) i jak został zaplanowany, to taki jest. Dobrze wiadomo, że nikt nie zaplanował środków na stanowisko: zastępcy wójta. Dodatkowy etat - ponad 10 tyś. złotych miesięcznie. Więc skąd je wziąć- pewnie ciąć gdzie się da, tylko nie w urzędzie. Ile kosztują nowe meble do nowych gabinetów - wieść gminna niesie, że nie mało. Pan Wójt nie przewiduje w najbliższym czasie konkursu na stanowisko dyrektora GOK-u, czyżby to stanowisko będzie pełnić p. o. Pani Anna? ( tylko płakać). I jeszcze jedno- nie wydaje mi się, że można w dzisiejszych czasach funkcjonować bez kredytów. Żaden przedsiębiorca, rolnik, itp. nie byli w stanie funkcjonować bez wsparcia finansowego i nie są bankrutami. Ktoś niekoniecznie ma pojęcie o funkcjonowaniu samorządów i ich finansowaniu.

Mieszkanka

Już się Kobietki nie pośmiejemy z facetów w kalesonach( jakiś czas temu ktoś pogardliwie się o nich wypowiedział w komentarzu w Tygodniku).... teraz Wrzosy i spółka będą harcować w GOK-u.

On

Praca tej dwójki jest nieoceniona. Przez te lata zorganizowali wiele ciekawych imprez, występów itp. rzeczy. Teraz z tego co rozumiem będą imprezy dla starszych ludzi. Jak wójt chce zatrzymać młodych ludzi w Dźwierzutach? Koncertami Wrzosów i innych starych grzybów?

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama