Rolnicze pola na Mazurach filmował Polsat. Mało optymistyczny to obraz, bo susza dokonała ogromnych zniszczeń. Jakich? To ocenią komisje, które właśnie ruszają w teren. Ekipie Polsatu towarzyszył Romuald Tański, rolnik z gminy Pasym, a jednocześnie członek Izby Rolniczej i zespołu ds. szkód rolniczych, powołanego przez wojewodę już w marcu.
- Zespół i komisje do szacowania szkód powołane zostały już na początku wiosny – mówi Romuald Tański. - Wojewoda przewidywał, że, podobnie jak w latach ubiegłych, mogą wystąpić zjawiska szkodliwe dla rolnictwa.
I tak się stało. Prowadzony na bieżąco monitoring wskazał, że fatalne skutki obecnej suszy obejmują praktycznie całą Polskę, w tym też i cały obszar Warmii i Mazur. Nie wszędzie jednak susza okazała się dolegliwa dla każdego rodzaju upraw. W naszym województwie szacowanie szkód obejmie zboża – ozime i jare, rośliny strączkowe oraz drugi pokos traw na użytkach zielonych, rzepak i kukurydzę. Te dwie ostatnie uprawy nie będą jednak szacowane na terenie powiatu szczycieńskiego, bo takie są wskazania monitoringu.
W gminach rozpoczęło się przyjmowanie wniosków od rolników, których uprawy zostały nadwerężone. - Przyjmowanie wniosków trwa krótko, ale już we wtorek, 26 czerwca, w całym województwie było ich 530 i obejmowały ponad 24 hektary gruntów.
Jakie ulgi mogą uzyskać rolnicy, na których polach stwierdzone zostaną szkody w wyniku suszy? To zależy od tego, jaki procent strat ustali komisja. Jeśli nie przekroczą one (straty) 30% (liczonych w odniesieniu do dwóch działów produkcji rolniczej: upraw i hodowli), wówczas rolnik musi sobie ze szkodami poradzić sam.
- Przede wszystkim nie będzie mógł skorzystać z preferencyjnego kredytu – tłumaczy Romuald Tański. - Wsparcie dla pokrzywdzonych przez pogodę rolników przybiera różne formy. To prolongaty w spłatach należności, zwolnienia z podatków, z opłat KRUS itp. Jeśli zostaną stwierdzone straty na poziomie wyższym niż 70% wówczas możliwa jest także rekompensata finansowa, a jej wysokość jest uzależniona od tego, czy uprawy były objęte ubezpieczeniem.
Takie zasady obowiązywały do tej pory. Czy tak będzie i w tym roku, przy tej suszy? Tu pewności nie ma. Decydować będzie rząd, kiedy już straty na rolniczych polach zostaną oszacowane.
Przez ulicę Sobieszczańskiego nie przebiega droga krajowa więc jak może być zamknięta?
Jakub
2025-08-06 13:23:54
No cóż, ciekawe kierunki rozwoju naszego Szczytna. Martwię się tylko o skalę zadłużenia miasta. Bierzemy kredyciki na jezioro, wieżę, sprzęt dla ZKM. Czy ktoś coś w UM policzył? Czy ktoś nad tym panuje? Czy w myśl zasady, może się uda, choć bardzo w to wątpię. Zwykłe lodowisko przerosło Panów z UM. A znając układ urbanistyczny naszego miasta, to już powinni myśleć, gdzie zrobić miejsca parkingowe dla tylu atrakcji i tysięcy gości. Parking przed Kauflandem, to zdecydowanie za mało. Spłatę należności przewidziano na lata 2026 - 2040. To już chyba po kadencji JW Ochmana. A my, jako mieszkańcy będziemy toto spłacać bez końca.
obserwator1944
2025-08-05 15:04:14
Największą śmierdzącą sprawą w Szczytnie jest spółka AQUA. Władze miasta dawno powinny rozpisać przetarg i usunąć tego raka jakim jest AQUA dla naszego miasta.
Jasiński
2025-08-05 05:10:28
Zdaje sie, ze wiadomo gdzie sie podziewa woda jeziora, ciekawe, ze mowa o rybakach,letniakach,niemieckich gospodarzach z XIX wieku, a nie ma słowa o obiektach hotelowych z duża ilością apartamentów…..
I-13
2025-08-04 15:35:21
po cwaniaku na urzędzie pozostał smród , a on sam mówi ze dobrze to wyszło , tylko ten smród ciągnie się za nim i jego nieudactwie
zdysk
2025-08-04 14:22:22
A ta osoba co zgłaszała może nosi taki rozmiar?
Nocne spacery nad jeziorem.
2025-08-03 08:47:02
To może po prostu za darmo kosiarkami i łopatami jak niegdyś w czynach społecznych Pan Och odblokuj kanał między jeziorami? Bo jakoś tak brzydko tak pachnie i wygląda. Przed wyborami pamiętam jak mówił o poprzedniku, ze likwidacja rury na kanale to kwestia 3 dni. Niech pokaże jak w dwa dni robi przekop mierzei szczytnianej...
Jan
2025-08-01 07:21:15
Fakt. Masz rację Joanna. W sumie mało treści. Przemyślenia Pana Wiesława nie wszystkich interesują.
j23
2025-08-01 01:08:47
Na prywatnej posesji usytuowanej na rogu ulic Wiejskiej i Piłsudskiego stoją dwa uschnięte wysokie drzewa, które w każdej chwili mogą przewrócić się w stronę ul. Wiejskiej. Ewidentnie zagrażają przechodniom i pojazdom poruszającym się w ich pobliżu. Oburzający jest brak działań właściciela posesji i brak reakcji ze strony władz miejskich, aby nie dopuścić do nieszczęścia.
Malta
2025-07-31 23:26:33
Więcej korzyści przyniosłoby wycięcie sanepidu, nie dosyć że ludzie byliby bezpieczniejsi, to jeszcze całkiem sporo kasy by wpadło dla radnych.
Nikoś
2025-07-31 16:58:05