Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

Seniorzy nie chcą przeprowadzki z Pułaskiego


Na włosku wisi budowa Centrum Integracji Społecznej w Szczytnie. Przeciwko tej inwestycji buntują się seniorzy ze stowarzyszeń, których siedziba mieści się w budynku przy ulicy Pułaskiego. Woleliby odremontować budynek. Początkowo miał on być sprzedany, a za pozyskane w ten sposób pieniądze miało powstać CIS przy ulicy Nauczycielskiej.


  • Data:

Początkowo szczycieńscy samorządowcy chcieli wyremontować dotychczasową siedzibę stowarzyszeń, w tym organizacji kombatanckich oraz skupiających seniorów. Niestety, szacowany koszt takich prac to ponad milion złotych. Dlatego zrodził się pomysł sprzedaży budynku przy Pułaskiego i za pozyskane w ten sposób pieniądze wybudowanie Centrum Integracji Społecznej. Wstępnie miałoby ono stanąć przy ulicy Nauczycielskiej.


Reklama

 

Nowa lokalizacja nie spodobała się seniorom, dla których ważnym elementem okazał się istniejący przy ulicy Pułaskiego ogród. Temat poruszono na ostatniej komisji. Uwidocznił on też ostry konflikt pomiędzy przewodniczącym Rady Miejskiej Tomaszem Łachaczem, a burmistrzem Krzysztofem Mańkowskim.

 

- Koszty remontu są dla mnie horrendalne – mówił Łachacz. - Trudno uwierzyć w to, że może to aż tyle kosztować. Chciałbym dowiedzieć się, co dalej będzie działo się w tej sprawie – dopytywał burmistrza.

 

- Centrum Integracji Społecznej znalazło się w budżecie na wniosek pana ugrupowania Wszystko dla Szczytna i PSL – mówił Krzysztof Mańkowski, burmistrz Szczytna. - Nie będzie to dom seniora, jak pan to nazywa, a siedziba wielu stowarzyszeń, w tym też tych senioralnych. Przychyliłem się do waszego wniosku. I doskonale wiedzieliście, że środki na ten cel miały pochodzić ze sprzedaży budynku przy ulicy Pułaskiego oraz z kredytu, na który się nie zgodziliście. Zmusza mnie to do innego spojrzenia na tę inwestycję. Przymierzam się do wyceny tego budynku, ale nie wiem, czy pieniądze ze sprzedaży w całości pokryją koszty nowej siedziby. Trudno jest podejmować decyzje, gdy raz mówicie tak, innym razem nie, a robicie coś zupełnie innego. Trudno przy takiej współpracy o pewność i stabilność. Poczekam na wycenę i wówczas będę podejmował jakieś decyzje.

Reklama

 

Przy okazji tej dyskusji wyszło, że stowarzyszania mające swoją siedzibę w budynku przy ulicy Pułaskiego wolałyby remont niż nowy budynek i nową lokalizację. Obawiają się, że gdy budynek zostanie sprzedany, nie będą mieli gdzie się podziać przez kilkanaście miesięcy, aż powstanie nowy obiekt. Ich zdaniem lokalizacja przy ulicy Nauczycielskiej, wśród bloków, nie jest też dobrym rozwiązaniem, bo nie będzie tam ogrodu, w którym często seniorzy organizowali spotkania integracyjne. - Nasze zabawy mogą być uciążliwe dla mieszkańców bloków – mówią seniorzy.

 

Co zatem będzie dalej z budową CIS? Na to pytanie na razie nikt nie był w stanie odpowiedzieć.



Komentarze do artykułu

Adalbert

Brawo panie Łachacz remont takiego domku za milion złotych,ta banda Mańkowskiego ma wszystkich chyba za idiotów,do prokuratora trzeba z tym na iść, bo to jawne naciąganie na kasę

Beata

Szczytno ZWIJA żagle

Grzegorz

Nie dziwię się seniorom jak i burmistrzowi, jak można zaufać przewodniczącemu , który ciągle zmienia zdanie jak dziecko w przedszkolu. Szczytno już stoi w zapaści ale przyszłość maluje się w szarych barwach.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama