Sobota, 4 Styczeń
Imieniny: Anieli, Elżbiety, Tytusa -

Reklama


Reklama

Przyszłość szkoły w Rumach pod znakiem zapytania – mieszkańcy czekają na odpowiedzi


Informacja o potencjalnej likwidacji Szkoły Podstawowej w Rumach wywołała burzę emocji wśród mieszkańców. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy sołtys Joanna Kubicka zapytała wprost wójta Dariusza Tymińskiego, czy gmina zamierza zamknąć placówkę, która przez lata była nie tylko miejscem edukacji, ale i centrum życia lokalnej społeczności.



– Cofam się myślami do marca i kwietnia, kiedy podczas kampanii wyborczej usłyszałam od pana wójta słowa: „Nic o was, bez was”. Dziś w serca mieszkańców wkradł się niepokój – mówiła sołtys podczas sesji. – Dziś na ręce wójta złożyłam pismo z podpisami rady sołeckiej oraz rodziców, prosząc o zachowanie szkoły, która odgrywa kluczową rolę w naszej społeczności. Jest tam też prośba o udzielnie odpowiedzi na kilka pytań, które są dla nas niezmiernie ważne...

 

Szkoła w Rumach to nie tylko edukacja, ale również miejsce integracji mieszkańców. Uczniowie wspólnie z rodzicami i nauczycielami organizują liczne wydarzenia kulturalne i społeczne, takie jak dożynki czy obchody świąt narodowych.


Reklama

 

Wójt Dariusz Tymiński, odpowiadając na pytania sołtys, podkreślił, że temat szkoły będzie szczegółowo omawiany podczas spotkania zaplanowanego na 7 stycznia w świetlicy w Rumach.

 

– Otrzymałem zaproszenie od rady rodziców i zamierzam przyjechać. Będziemy rozmawiać, bo rzeczywiści nic o was, bez was – potwierdził.

 

Jednocześnie wójt wskazał na wyzwania finansowe, z jakimi zmaga się gmina.

 

– W budżecie na 2025 rok musimy przeznaczyć znaczne środki na utrzymanie szkół, które przekraczają dotacje subwencyjne. Problemem jest także demografia – w naszej gminie dzieci rodzi się coraz mniej – mówił. - Temat szkoły w Rumach pojawił się podczas omawiania budżetu na 2025 rok, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły – uspokajał wójt.

Reklama

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.

 

 



Komentarze do artykułu

Stąd

Dzietność niestety nie jest najmocniejszą stroną Rum. Gmina powinna brać pod uwagę dobro wszystkich mieszkańców gminy. Niepopularne są to decyzje ale muszą być podejmowane. Starsi mieszkańcy będą wspominać czasy z przed 40,30 lat z łezką w oku. To minęło. Młodzi muszą iść na przód. Dla przyszłości tych, którzy myślą o wyjeździe z gminy. Wszak i Salomon z pustego nie naleje....

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama