Okazuje się, że to nie koniec skandalu, jaki wywołał zespół Hunter podczas minionych Dni i Nocy Szczytna. Według niektórych muzycy mieli propagować tam nazizm. Sprawę bada prokuratura Olsztyn Północ.
Wszczęła postępowanie wyjaśniające z artykułu 256 § 1. k.k.: „Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”.
Śledczy zwrócili się do władz miasta o udostępnienie listy utworów, które na koncercie grał zespół. Z naszych ustaleń wynika, że taka lista trafiła już do prokuratury w Olsztynie.
Muzycy szczycieńskiej grupy już wielokrotnie ustosunkowywali się do tych absurdalnych, ich zdaniem, oskarżeń. Twierdzą, że jest wręcz odwrotnie, że w swoich tekstach walczą z przemocą, nietolerancją, faszyzmem i nazizmem. Mundur oraz przypinki, w które ubiera się na chwilę wokalista zespołu mają ma celu jedynie zwrócenie uwagi na ten problem.
Olek
Ciekawe. Tylko komentarze w jedną stronę. Jeśli ktoś ma inne zdanie to cenzurujecie. Brawo tygodniku tak się właśnie kreuje rzeczywistość. TVP to przy was pikuś.
X-Men
Rozumiem. Tylko pochlebne komentarze. Udajemy, że wszyscy kochamy Hunter. Redakcjo, totalny brak profesjonalizmu.
Mam dość
No przecież nie mamy większych problemów, niż to kto, o czym i w jakim stroju śpiewa. Obie panie radne, które wszczęły tę awanturę - powinny zająć się wnukami, prawnukami, robótkami ręcznymi. W tym powinny się wyżywać. A nie w pieniactwie na nasz koszt. Wystarczy, że płacimy im diety za nic.
Paweł Karczewski
W artykule nie ma słowa na czyj wniosek prokuratura bada, a nie bada sama z siebie tylko na podstawie zawiadomienia. Gdy już zarzuty zostaną oddalone ciekaw jestem czy zawiadamiający przeprosi i zadośćuczyni.
Nietzsche
I tak właśnie są marnowane i tracone publiczne pieniądze, a i czas prokuratorów zajmowany jest bzdurnymi wymysłami dwóch pań radnych. Powinny pokryć koszty pracy prokuratury, to następnym razem jedna z drugą by pomyślały. Brak słów.