Do kolejnego groźnego pożaru na ulicy Leyka w Szczytnie, doszło 26 lutego, w piątek. Wszystkiemu winna była pozostawiona w środku budynku poduszka elektryczna, na szczęście pożar udało się szybko opanować. Z ogniem walczyły 4 zastępy straży pożarnej.
- Około godziny 20:00, do dyżurnego policji w Szczytnie, wpłynęło zgłoszenie o pożarze jednego z budynków przy ulicy Fryderyka Leyka - mówi sierżant Joanna Manelska, rzecznik KPP Szczytno. - Podczas prowadzonych czynności policjanci ustalili, że ogień powstał od pozostawionej poduszki elektrycznej w środku budynku, tym samym wykluczając udział osób trzecich...
blockquote>DD
pk
No niech już będzie że poduszka elektryczna a nie grzejnik, niech będzie też że garaż a nie altany. Niektórzy twierdzą też że po prostu śmietniki :)