Do 20 maja ma być gotowy pomost rekreacyjny na jeziorze w centrum Piasutna. Problem jednak w tym, że wykonawca jeszcze nie wszedł na plac budowy, który został mu przekazany już w... lutym.
- Przyznam, że i nas zaczęło to trochę niepokoić – mówi Wojciech Lenkiewicz z Urzędu Gminy w Świętajnie. - Mamy stały kontakt z wykonawcą, który twierdzi, że jest to nieskomplikowana robota, i zapewnia, że wyrobi się w terminie.
Przypomnijmy. Budowa pomostu w Piasutnie jest współfinansowana z Polskiego Ładu. Gmina na ten cel dostała ponad 500 tys. zł. Z własnej kasy musi wysupłać jedynie 48 tys. zł. Do przetargu stanęły trzy firmy. Wygrał BUDIMAR Radosław Zięcina z Krasnoborków.
- Obiekt ma powstać w naszym punkcie widokowym, gdzie jest plaża wiejska – mówi wójt Alicja Kołakowska. - Jestem pewna, że ta inwestycja jeszcze bardziej ożywi rekreacyjnie Piasutno.
Marek
Ten oszust jest to narkoman a nie jak niektórzy piszą że chory psychicznie
Robert
Może warto czytać opinie na temat firm, z którymi chce się podpisywać umowy jeszcze przed ich rozpoczęciem? Gdyby ktoś zadbał o to aby sprawdzić tą nierzetelną firmę nie było by teraz kłopotu. Ta firma oszukuje pracowników jak i zleceniodawców od początku jej istnienia.
Robert
Może warto czytać opinie na temat firm, z którymi chce się podpisywać umowy jeszcze przed ich rozpoczęciem? Gdyby ktoś zadbał o to aby sprawdzić tą nierzetelną firmę nie było by teraz kłopotu. Ta firma oszukuje pracowników jak i zleceniodawców od początku jej istnienia.
pp
jest już lipiec a pomostu w Piasutnie nadal nie ma i nic nie wskazuje na to żeby miał być tego lata....