Piątek, 24 Styczeń
Imieniny: Felicji, Roberta, Sławy -

Reklama


Reklama

Czy wieża ciśnień wróci do miasta? Temat budzi mnóstwo emocji wśród mieszkańców


Od lat stała pusta, zaniedbana i zapomniana – teraz wieża ciśnień w Szczytnie może zyskać nowe życie. We wtorek, podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, radni podjęli decyzję, która może okazać się przełomowa. Projekt, który pojawił się na stole burmistrza Stefana Ochmana, zakłada odkupienie wieży ciśnień i kompleksową rewitalizację obiektu i jego okolic. Jaka będzie cena samej wieży? To kwota 2,8 mln zł. Przypomnijmy, że została sprzedana przez miasto w 1998 roku za... 1 zł.



– Jest gotowy plan, źródło finansowania i ogromna determinacja – mówi burmistrz Ochman. – Wieża ciśnień to nie tylko zabytek, ale i potencjał, którego nie możemy dłużej ignorować.

 

Na wtorkowej sesji radni zapoznali się z propozycją burmistrza. W pierwszej fazie planowane jest odkupienie wieży i przywrócenie ładu w rejonie ulic: Plac Juranda, Klenczona i Kasprowicza. Kluczowym punktem będzie rewitalizacja wieży ciśnień poprzez nadanie jej funkcji ogrodu horyzontalnego.

 

Wiąże się to między innymi z rozebraniem dobudowanego „potworka”. Miasto zamierza wieżę odkupić od spółki CH&M COMPANY, której prezesem od 20 sierpnia 2024 roku jest Łukasz Sierak. Spółka ma swoją siedzibę przy ulicy Moniuszki 2 w Szczytnie. Skąd miasto, które ma kłopoty finansowe weźmie na ten cel środki? Tu z pomocą ma przyjść Krajowy Plan Odbudowy. Ale trzeba pamiętać że nie jest to ani dotacja, ani subwencja, a... pożyczka. Fakt, oprocentowana na poziomie maksymalnie 1 procent i w 5 procentach umarzalna, ale jednak to pożyczka, którą trzeba zwrócić.

 

- To prawda - przyznaje burmistrz Ochman. - Ale to w tej chwili jedyna droga, aby zmienić ten szpetny krajobraz naszego miasta. Pierwszy etap skalkulowaliśmy na 18 mln zł. Były to długie godziny analiz. Ale naprawdę ma to sens i jest to szansa dla naszego miasta.

 

Teoretycznie kredyt (pożyczka) miałby być zaciągnięty na ten cel na 20 lat z karencją na dwa.

 

- Ten pomysł wiąże się ze zmianą w WPF, dlatego chcę poznać stanowisko rady w tej sprawie i stąd ta nadzwyczajna sesja – mówi w rozmowie z dziennikarzem „Tygodnika Szczytno” burmistrz Ochman. - Jeśli radni poprą mój pomysł, działamy dalej. Ale muszę to wiedzieć i chcę, aby radni i mieszkańcy wiedzieli, w którym kierunku chcemy iść. Transparentność jest dla mnie ważna.


Reklama

 

Burmistrz podkreśla, że pomysł zagospodarowania terenu przy wieży to jedna z koncepcji.

 

- Wyjściowa i będzie można ją modelować – mówi. - Ale w tej chwili wiele obiektów zabytkowych, na przykład nawet Kopiec Kościuszki „obudowane” są fotowoltaiką. Ale dziś wcale nie muszą to być panele, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Są zabytkowe dachówki, które mają ogniwa w sobie. Naprawdę ten teren może wyglądać pięknie, a i przy okazji produkować prąd, który wykorzysta urząd. Oszczędności będą spłacały KPO. To naprawdę dobre rozwiązanie, aby w końcu ruszyć do przodu z wieżą.

 

Co zakłada projekt przedstawiony radnym? Tereny przy boiskach ORLIK zyskają parkingi biologicznie czynne i nowoczesne rozwiązania ekologiczne, jak carporty z panelami fotowoltaicznymi. Ulica Kasprowicza stanie się deptakiem z ogródkami kawiarnianymi i restauracjami. Zmieni się organizacja ruchu – część ulicy zostanie zamknięta dla samochodów.

 

Koszt realizacji tej fazy wynosi 18 mln zł, a środki mają pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy.

 

Głównym celem drugiego etapu będzie adaptacja wieży ciśnień do celów turystyczno-gospodarczych. Projekt zakłada budowę zewnętrznego szybu windowego z klatką schodową, co umożliwi łatwy dostęp do poszczególnych poziomów obiektu. Całość ma kosztować około 10 mln zł, a finansowanie zapewnią dotacje ministerialne oraz fundusze unijne.

 

Ostatni etap skupi się na nadaniu nowej funkcji Placu Juranda. W tym celu przeprowadzone zostaną konsultacje społeczne z mieszkańcami, którzy zdecydują o przyszłym wyglądzie tej przestrzeni.

 

Reklama

– Chcemy, aby Szczytno było miastem tworzonym przez jego mieszkańców – podkreśla burmistrz Ochman.

 

Wieża ciśnień przez lata stała się symbolem stagnacji, ale teraz, jak zaznaczają eksperci i przedstawiciele miasta, ma szansę stać się jedną z największych atrakcji turystycznych regionu. Projekt zakłada połączenie historii z nowoczesnością, co może przyciągnąć turystów i dać impuls do rozwoju gospodarczego.

 

– To dla nas moment historyczny – komentuje jeden z radnych. – Przez lata debatowaliśmy, szukaliśmy rozwiązań, ale brakowało decyzji. Dziś mamy plan, który jest realny do zrealizowania.

 

Czy wieża ciśnień stanie się nową wizytówką Szczytna? Przekonamy się. Dyskusja na wtorkowej sesji budziła sporo emocji. Sesję można obejrzeć na stronie internetowej „Tygodnika Szczytno”. Właśnie na niej burmistrz Stefan Ochman przedstawił założenia całego projektu. Projekt poparło 15 radnych, dwóch się wstrzymał (Piotr Gregorczyk i Paweł Malec), a czworo radnych nie wzięło udziału w sesji. Decyzja radnych jest pierwszym krokiem ku przyszłości, na którą mieszkańcy czekają od ponad 26 lat.

 

Temat wieży ciśnień rozgrzewa emocje mieszkańców miasta, co widać między innymi w komentarzach pod artykułami, które jej dotyczą. Dlatego do tematu wrócimy w najbliższym, czwartkowym papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".



Komentarze do artykułu

Felek Burczy z brzucha

Grunt to dobrze się bawić

Prowadzi ślepy kulawego

Czy to już czas na referendum? Trzeba odwołać burmistrza jak i radnych miejskich! Głupota ich nie ma granic!

Kozaostra.

Chyba ze dwa miliony wróciły pod stołem?

Rob

Kim są radni którzy zezwalają na takie inwestycje i kto ich wybierał? Sprzedali wieżę i działkę za jedną złotówkę a nowy właściciel obetonował więżę za góra 500 000 zł. Teraz płacą mu za to 3 000 000 zł i planują to rozebrać za dziesiątki milionów żeby postawić jakieś szpetne wiaty garażowe, które też będą kosztować miliony złotych. Pozbycie się tych wiat będzie znowu kosztować oczywiście miliony złotych jak w przypadku niepotrzebnych brzydkich ławeczek na placu. Można było nakładać wysokie kary na właściciela co roku aż sam by to oddał też za złotówkę. Betony przy wieży są solidne i głupotą jest wyburzanie tego. Wystarczy wstawić okna i zamalować a wieżę odnowić. Zamontować windę bo szyb w tej konstrukcji był chyba przewidziany a platforma widokowa już na górze jest. W ten sposób zaoszczędzone miliony można wydać na parkingi nad jeziorem, drogi dojazdowe czy pogłębienie kanału między jeziorami a połączone jeziora byłyby prawdziwą atrakcją dla turystów. W Szczytnie jednak od czasu odejścia pani Górskiej miliony znikają, idą w błoto na durne wymysły a to co na prawdę trzeba robić jest zawieszone w czasie

Kamil

Kredytowy wyzwoliciel, weźmie kolejny kredyt by pokryć kredyt i zaciągnie kredyt a te miejskie przysłowiowe ,, barany\" mu wtórują.

Turysta

Za ten skalp na architekturze powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności decydenci oraz pseudo inwestor .Jak można było oddać w ręce partacza i akceptować dewastację tego obiektu ? A nie jest to tuzinkowa budowla i prawdą jest że jest to po ratuszu druga budowla zwracająca uwagę przyjezdnych .Pochodzę z drugiego końca Polski ale jestem z tym miastem związany od dziecka .

zdysk

Kto zapłaci za dewastacje przez te lata ( 26lat )

Jan Kowalski

To ile procent zarobił właściciel któremu solidarność dała majątek narodowy za 1 zł? Wszystkich winnych rozdawnictwa majątku narodowego w czasie gdy solidarność dorwała się do władzy do więzienia na dożywocie i konfiskata mienia ich i rodziny.

Tytus

Wieże wiadomo kiedyś trzeba będzie zrobić. No ale co z otoczeniem, z obskurna szkoła w tle? Pieniądze gigantyczneca to tylko wieża. Takie wieże istnieją w wielu miastach na Mazurach i wcale to nie one przyciągają turystów dobrych miast. Proszę nie rozśmieszać, że to będzie jedna z największych atrakcji w regionie. To trzeba zrobić ale nie twórzmy jakiejś wielkiej opowieści z tego. Pieniądze straszne. Zamek chyba mniej kosztował, stadion tez. Niech burmistrz nie uważa się za bohatera. Też coś musi w mieście zrobić. Każdy z burmistrzów coś po sobie zostawił. Póki co za pana burmistrza to coraz więcej sklepów się zamyka i miasto smutne coraz bardziej. Swiatlo nie świeci nocą i nad ranem na wielu ulicach. Czemu nikt o tym nie pisze? Jak burmistrz znajdzie darmowe dolary na zagospodarowanie wieży to będzie gościem. Tak to są zwykle pożyczki, kredyty, które trzeba będzie spłaci jak inne. Poprzednicy juz dużo zrobili ważnych inwestycji w mieście. Niech Pan Ochman robi co ma robić bo żadnym bohaterem z tego powodu nie będzie. Inwestycja 30mln co nam przyniesie? Zobaczymy. Nie sądzę że zjada eie ty z tego powodu turyści z Polski i Dubaju. Bo co? Wpadną na 20 min zobaczyć wieże i wrócą na Śląsk czy do stolicy?

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama