Sierżant Maciej Wadas oraz sierż. Adrian Kossakowski uratowali życie młodej kobiecie. 30-latka chciał odebrać sobie życie. Policjanci w ostatniej chwili podbiegli do niej i zdjęli pasek z jej szyi.
Wczoraj około godziny 12.30 oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że 30-letnia kobieta chce targnąć się na życie. Policjant natychmiast skierował na miejsce patrol w składzie: sierż. Maciej Wadas oraz sierż. Adrian Kossakowski.
- Podczas patrolowania miejsca, gdzie kobieta może przebywać funkcjonariusze zauważyli przy pniu drzewa sylwetkę osoby w pozycji półsiedzącej – mówi Anna Walerzak ze szczycieńskiej policji. - Funkcjonariusze natychmiast podbiegli do kobiety, zdejmując pasek z jej szyi. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Z uwagi na słabo wyczuwalny puls kobietę ułożono w pozycji bocznej ustalonej i do czasu przyjazdu ratowników monitorowano jej funkcje życiowe.
W takich sytuacjach, w których policjanci ratują ludzkie życie, liczy się szybkie, profesjonalne działanie. Każdemu takiemu zdarzeniu towarzyszą duże emocje, ale jak mówią sami policjanci, adrenalina dodaje im wtedy sił i pomaga skoncentrować się na działaniu. Wprawdzie z jednej strony czują napięcie i stres, ale jednocześnie radość i satysfakcję, że zdążyli i pomogli drugiemu człowiekowi.
KPP Szczytno/ip
Znajomy xD
Brawo :) Pełen profesjonalizm :)