W gminie Szczytno trwają zebrania sprawozdawcze OSP za rok 2024. Działa tam 7 jednostek OSP, w tym 4 są w KSRG. Spotkania odbyły się już w Gawrzyjałkach oraz Szymanach. W OSP Szymany wymienił się cały zarząd. - Czas, aby postawić na młodość – tłumaczył decyzję Andrzej Gers, prezes jednostki od 22 lat.
W Ochotniczej Straży Pożarnej w Szymanach doszło do historycznej zmiany. Po 22 latach kierowania jednostką druh Andrzej Gers wraz z całym zarządem złożył rezygnację. Strażacy postanowili oddać stery młodszemu pokoleniu, które od lat aktywnie działa w strukturach OSP.
Decyzja o zmianie była przemyślana i zgodna z wolą wszystkich dotychczasowych członków zarządu.
– Wszyscy w zarządzie mają grubo ponad 60, a nawet 70 lat. Mamy mnóstwo młodych strażaków, którzy chcą działać, więc czas im ustąpić miejsca – mówi druh Andrzej Gers. Jak dodaje, seniorzy nadal będą wspierać jednostkę swoją wiedzą i doświadczeniem.
Nowym prezesem został Kamil Rafałowicz, a w skład zarządu weszli: Edward Drężek (wiceprezes), Damian Trzciński (naczelnik), Małgorzata Rafałowicz (skarbnik), Marian Szpakowski (zastępca naczelnika) i Marta Brzostowska (sekretarz).
– Jesteśmy o połowę młodsi niż nasi poprzednicy. Większość z nas ma niewiele ponad 30 lat. Mamy wiele pomysłów na rozwój jednostki – podkreśla druh Rafałowicz. Jak dodaje, nowy zarząd chce nie tylko kontynuować dotychczasowe działania, ale również bardziej angażować młodzież i integrować lokalną społeczność.
W OSP Gawrzyjałki nie doszło do tak dużych zmian. Jednostka działa prężnie i ma solidne zaplecze młodzieżowe. W jej działaniach aktywnie uczestniczą dzieci i młodzież, co jest zasługą druhów, którzy dbają o rozwój młodego pokolenia strażaków.
Podczas zebrania wójt gminy Szczytno wręczył nagrody młodym druhnom: Zuzannie Bubrowieckiej i Ewie Nicińskiej za zdobycie drugiego miejsca w Powiatowych Mistrzostwach Dziecięcych i Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Nad rozwojem młodych strażaków czuwa druh Arkadiusz Pawełczyk.
Prezesem jednostki w Gawrzyjałkach pozostaje Stanisław Pac, a naczelnikiem Waldemar Dziczek. Strażacy w minionym roku do akcji wyjeżdżali 20 razy.
Przez ulicę Sobieszczańskiego nie przebiega droga krajowa więc jak może być zamknięta?
Jakub
2025-08-06 13:23:54
No cóż, ciekawe kierunki rozwoju naszego Szczytna. Martwię się tylko o skalę zadłużenia miasta. Bierzemy kredyciki na jezioro, wieżę, sprzęt dla ZKM. Czy ktoś coś w UM policzył? Czy ktoś nad tym panuje? Czy w myśl zasady, może się uda, choć bardzo w to wątpię. Zwykłe lodowisko przerosło Panów z UM. A znając układ urbanistyczny naszego miasta, to już powinni myśleć, gdzie zrobić miejsca parkingowe dla tylu atrakcji i tysięcy gości. Parking przed Kauflandem, to zdecydowanie za mało. Spłatę należności przewidziano na lata 2026 - 2040. To już chyba po kadencji JW Ochmana. A my, jako mieszkańcy będziemy toto spłacać bez końca.
obserwator1944
2025-08-05 15:04:14
Największą śmierdzącą sprawą w Szczytnie jest spółka AQUA. Władze miasta dawno powinny rozpisać przetarg i usunąć tego raka jakim jest AQUA dla naszego miasta.
Jasiński
2025-08-05 05:10:28
Zdaje sie, ze wiadomo gdzie sie podziewa woda jeziora, ciekawe, ze mowa o rybakach,letniakach,niemieckich gospodarzach z XIX wieku, a nie ma słowa o obiektach hotelowych z duża ilością apartamentów…..
I-13
2025-08-04 15:35:21
po cwaniaku na urzędzie pozostał smród , a on sam mówi ze dobrze to wyszło , tylko ten smród ciągnie się za nim i jego nieudactwie
zdysk
2025-08-04 14:22:22
A ta osoba co zgłaszała może nosi taki rozmiar?
Nocne spacery nad jeziorem.
2025-08-03 08:47:02
To może po prostu za darmo kosiarkami i łopatami jak niegdyś w czynach społecznych Pan Och odblokuj kanał między jeziorami? Bo jakoś tak brzydko tak pachnie i wygląda. Przed wyborami pamiętam jak mówił o poprzedniku, ze likwidacja rury na kanale to kwestia 3 dni. Niech pokaże jak w dwa dni robi przekop mierzei szczytnianej...
Jan
2025-08-01 07:21:15
Fakt. Masz rację Joanna. W sumie mało treści. Przemyślenia Pana Wiesława nie wszystkich interesują.
j23
2025-08-01 01:08:47
Na prywatnej posesji usytuowanej na rogu ulic Wiejskiej i Piłsudskiego stoją dwa uschnięte wysokie drzewa, które w każdej chwili mogą przewrócić się w stronę ul. Wiejskiej. Ewidentnie zagrażają przechodniom i pojazdom poruszającym się w ich pobliżu. Oburzający jest brak działań właściciela posesji i brak reakcji ze strony władz miejskich, aby nie dopuścić do nieszczęścia.
Malta
2025-07-31 23:26:33
Więcej korzyści przyniosłoby wycięcie sanepidu, nie dosyć że ludzie byliby bezpieczniejsi, to jeszcze całkiem sporo kasy by wpadło dla radnych.
Nikoś
2025-07-31 16:58:05