W strukturach klubu SKS Gwardia Szczytno funkcjonuje Akademia Gwardzisty, która zrzesza 150 zawodników w siedmiu różnych grupach wiekowych. Młodzież i dzieci trenują pod okiem: Andrzeja Świercza, Pawła Skrajnego, Rafała Krajzy, Michała Bondaruka, Arkadiusza Cichego i Piotra Wesołowskiego. Przedstawiamy wyniki ze spotkań minionego weekendu (28-30.04).
W niedzielę swoje spotkania rozegrały ekipy trampkarzy oraz juniorów SKSu Gwardii Szczytno. Podopieczni Piotra Wesołowskiego zmierzyli się na wyjeździe z liderem swojej grupy OSPPN Czereś Sport Olsztyn. Szybko strzelone dwie bramki i walka na boisku dawała nadzieję na pozytywnych wynik. Po 90 minutach spotkania szczycieńscy trampkarze do szatni schodzili jako zwycięzcy, pokonując gospodarzy wysoko, bo aż 2:5. Pokonanie lidera na ich boisku to nie lada wyczyn.
Pierwszą bramkę po pięknej akcji wykończył Kosarzycki. Druga to silne dośrodkowanie z rzutu rożnego przez Damiana Przybylskiego, który wykończył Antek Bugaj. Gra pod wiatr i chwila nieuwagi sprawiła, że gospodarze strzelili dwie bramki. Przez większość czasu spotkania drużyna ze Szczytna była lepszym zespołem, co udowodnili w drugiej połowie spotkania. Po wznowieniu gry punktowali Tymon Bielski i Kamil Zabrzeźniak. Rzut karny na bramkę zamienił Tymon Bielski, ustanawiając wynik na 2:5.
OSPPN Czereś Sport Olsztyn 2:5 SKS Gwardia Szczytno
Mniej szczęścia miała druga drużyna prowadzona przez Piotra Wesołowskiego, która na wyjeździe przegrała nieznacznie z liderem swojej grupy 3:2. Juniorzy mieli szansę na wygraną — niestety w kilku podbramkowych sytuacjach zabrakło skuteczności. Dla Gwardii gole strzelili: Krystian Fiuk oraz Piotr Mosakowski.
- W drugiej połowie ruszyliśmy do zdecydowanych ataków, strzelilismy kontaktową bramkę. Niestety nie udało się wykorzystać 6 podbramkowych sytuacji. Mecz powinniśmy wygrać, jednak zabrakło w tym dniu wykończenia. Nasza przewaga w drugiej połowie była tak duża, że przeciwnik oddał jedynie dwa starzały na bramkę. Niestety liczy się to, co w bramce, a nie wykreowane sytuacje - relacjonuje trener Piotr Wesołowski
GKS Pisa Primavera Barczewo 3:2 SKS Gwardia Szczytno
W piątek młodzi gwardziści Michała Bondaruka podjęłi drużynę Mrągowia Mrągowo.
- Na początku pierwszej połowy chopcy byli chyba trochę zestresowani i popełniali proste błędy. Po jednym z nich (obrońca nie trafił w piłkę) napastnik gospodarzy wykorzystał sytuację i przegrywaliśmy 1:0 - mówi Michał Bondaruk. - Do końca pierwszej połowy graliśmy coraz śmielej i lepiej, czego efektem był gol strzelony do szatni przez Antka Wołosza. Druga połowa to już nasza dominacja. Świetna gra w środku pola Szymona Leski, który podwyższa wynik na 1:2 Kolejną bramkę na 1:3 strzela Kacper Abramski, który dołączył do zespołu na zasadzie wypożyczenia z AS Masuria. Do końca meczu mieliśmy kontrolę na boisku i dowieźliśmy korzystny wynik do ostatniego gwizdka sędziego. Dziękuje chłopakom za zaangażowanie i za to, że pokazali charakter, mimo kiepskiej sytuacji.
MKS Mrągowia Mrągowo 1:3 SKS Gwardia Szczytno
Podopieczni Rafała Krajzy na wyjeździe uznali wyższość przeciwnika - A.S. Masuria Szczytno. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1.
- To był bardzo dobry mecz w wykonaniu obu drużyn. Wystąpiliśmy w mocno okrojonym składzie, ponieważ zabrakło kilku zawodników podstawowego składu (przez głównie choroby). Mimo tego chłopcy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, pokazali wolę walki, charakter, stworzyli kilka stuprocentowych okazji do zdobycia bramki. Niestety zabrakło trochę szczęścia i dokładności przy ich wykończeniu – dodaje trener Rafał Krajza
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39