W poniedziałek, 12 grudnia policjanci otrzymali telefoniczną informację, że w jednej ze wsi pod Szczytnem pijana 44-letnia kobieta opiekuje się 5-letnią córką. Niestety informacja okazała się prawdziwa.
Na miejsce pojechali policjanci.
- Zachowanie 44-latki wskazywało, że była ona pod wpływem alkoholu – mówi sierżant Agata Stefaniak ze szczycieńskiej policji. - Nie chciała jednak poddać się badaniu na jego obecność. Interweniującym funkcjonariuszom powiedziała, że wypiła jedynie piwo.
Policjanci nie dali temu jednak wiary. Sporządzili do sądu rodzinnego wniosek w tej sprawie. 5-latka trafiła pod opiekę dziadka. O dalszym losie 44-latki zadecyduje Sąd Rodzinny.
Do zdarzenia doszło po godz. 21.
mieszkanka gminy
zapewne rodzi dzieci dla 500+