PROMOCJA. Bułka z pieca to prawdziwy rarytas Piekarni Rogalik ze Szczytna. Chleb to raj dla podniebienia. Można zajadać się nimi bez końca. Gdzie tkwi sekret tak doskonałych wypieków, które oferuje Piekarnia Rogalik w Szczytnie? - W tradycyjnych recepturach i sercach naszych piekarzy – zdradza mistrz piekarnictwa Krzysztof Żbikowski.
Mistrz piekarniczy Krzysztof Żbikowski
Klienci chętnie sięgają po wasze bułki z pieca, chleb czy ciasta. Gdzie tkwi sekret tak doskonałego smaku?
Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska, do której należy Piekarnia Rogalik w Szczytnie w ubiegłym roku świętowała 70 lat. Ja sam pamiętam jeszcze smak chleba, który wypiekały nasze babcie. Był doskonały. Idealny. Bez chemii. W naszych wypiekach łączymy właśnie tradycję, własne receptury z nowoczesnością. Stąd ten niepowtarzalny smak.
Ale wasze pieczywo za każdym razem jest idealne, jak bierze się bułkę z pieca czy wasz chleb to od razu wiadomo, że to z Rogalika.
Bo w piekarnictwie powtarzalność jest niezmiernie ważna. Klienci tego oczekują. Aby to osiągnąć trzeba ściśle przestrzegać reżimu technologicznego. Zależy nam na tym, aby klient, który kupi nasze pieczywa czy ciasta dziś, miał też pewność, że jeśli kupi nasz produkt za tydzień, za miesiąc, czy nawet za rok, to w jego ręce trafi taki sam smaczny i doskonały wypiek, jak za pierwszym razem. Ma smakować identycznie. To dla nas ważne.
Sklepik firmowy Piekarni Rogalik przy ulicy Wielbarskiej w Szczytnie.
Jak wam udaje się to osiągnąć?
Korzystamy z najlepszych produktów. Mąki kupujemy na przykład w Młynie Grodzkim koło Kętrzyna. Mają tam najlepsze zboża. Koszt tego surowca jest wyższy, ale my wolimy dopłacić, aby naszym Klientom dać najlepsze pieczywo. To świadomy wybór, bo na jakości, zdrowiu, smaku nie można oszczędzać. Dzięki takiemu podejściu smak naszego pieczywa, czy ciast jest tak wyjątkowy i niepowtarzalny. Jest też jeszcze jeden składnik nie do podrobienia.
Jaki?
Serce piekarza (śmiech). Ale mówię całkiem poważnie. Smak wypieków jest inny, gdy piekarz lubi swoją pracę. A ja i mistrz pan Bernard Niechwiadowicz, który piekarnictwem zajmuje się od pół wieku, kochamy naszą pracę. To nasza pasja. Ja z zawodem jestem związany od 25 lat. Ale bardzo szanuję tradycję i dawne metody wypieków. Recepta na dobry chleb to serce piekarza i doskonałe produkty. Oba te składniki mamy w Piekarni Rogalik.
A zakwas? Mówi się, że zakwas ma ogromne znaczenie...
Bo ma. To najważniejszy składnik każdego chleba. Od niego zależy zapach, smak i wygląd każdego pieczywa. Jesteśmy chyba jedną z niewielu piekarni, które same rozczyniają swój zakwas. A gdy do tego dodamy mąkę, w której nie ma polepszaczy, to wychodzi nam doskonałe, zdrowe i smaczne pieczywo.
Wasza bułka z pieca to prawdziwy hit.
To prawda i tylko my ją wypiekamy. Opiera się ona na specjalnej, opatentowanej procedurze. Ci, którzy już jedli te bułki wiedzą, że są przepyszne. Tych, którzy nie mieli okazji, zachęcam do skosztowania. Polecam też nasze chlebki i rewelacyjny makowiec. Wszystkie produkty oparte są na naszych autorskich recepturach. Dlatego tego smaku nie znajdzie się w żadnej innej piekarni. W naszym asortymencie mamy kilkanaście rodzajów pieczywa oraz kilkadziesiąt innych produktów od słodkich bułek po ciasta.
Pieczywo i ciasta z Piekarni Rogalik dostarczane są nowoczesnymi samochodami do ponad 100 punktów w powiecie szczycieńskim.
Po czym poznać dobry chleb?
Najlepiej po skórce, zapachu i miękiszu. Jeśli bochen będzie leciutki, a w środku jak wata, na pewno ma w sobie polepszacze. Taki efekt nie jest możliwy do osiągnięcia w inny sposób. Polepszacze służą przede wszystkim temu, by skrócić czas produkcji. Ale żeby chleb był wartościowy, proces technologiczny musi trochę trwać. I to musi też kosztować. My w naszej piekarni wybraliśmy tę drugą, lepszą opcję. Tak naprawdę, jeśli wiemy, że chleb został stworzony przez dobrego rzemieślnika, z sercem piekarskim, to nie musimy sprawdzać środka, skórki, niczego. Bo tam wszystko jest takie, jak być powinno. I u nas takie właśnie jest.
Czyli z czym by pan polecił jeść chleb z Piekarni Rogalik?
Mi najbardziej smakuje z samym masłem. A jeśli chodzi o chleb razowy to obowiązkowo ze smalczykiem i cebulką. Pycha.
Wasza piekarnia pracuje siedem dni w tygodniu?
Właściwie tak, bo zależy nam, aby nasze pieczywo docierało do Klientów świeże. Poza tym nawet jeśli nie wypiekamy, to trzeba zadbać o zakwas, więc śmiało można powiedzieć, że pracujemy siedem dni w tygodniu. Nasze pieczywo i ciasta trafiają do sklepów w ponad 100 punktach w naszym powiecie. Mamy też sklep firmowy przy piekarni, która znajduje się przy ulicy Wielbarskiej. Zachęcam do jego odwiedzin, bo tu na pewno każdy dostanie jeszcze ciepłe bułeczki, czy chlebek.
Lenka
Najlepsze pieczywo w mieście- to fakt. Pani sprzedająca w punkcie na Wielbarskiej przesympatyczna- to fakt????????. Pozdrawiam
Maria
Ja sama w domu piekę chleb żytni na zakwasie który mam od 2010 roku i cieszę się że jest jeszcze piekarnia która piecze taki chleb. ☺ Brawo
Rogal
Zgadza się, dobre bułeczki mają :)