„Chciwość nie zna granic. Nawet tych przyzwoitości” – mocny felieton Jerzego Niemczuka Panie autorze, widzę że nie umie Pan napisać felietonu bez wzmianki o pewnej prawicowej partii. No w tym felietonie to nawet o dwóch prawicowych partiach. Czas się zastanowić czy to nie jest jakaś forma obsesji...a odnośnie chciwości to jest Pan raczej zamożnym człowiekiem. Mam nadzieję że hojnie wspiera Pan potrzebujących. Tak odnośnie chciwości tylko pisze...
Jamka Lech
Gratuluję powstania ulicy Klenczona. Kończył liceum gdy ja zaczynałem. Kiedy to było....