Zamiast pustej działki – wyjątkowe miejsce dla mieszkańców i turystów. Władze Gminy Świętajno pracują nad koncepcją zagospodarowania terenu przy Domu Pomocy Społecznej w Spychowie. To działka, którą samorząd przejął od starostwa szczycieńskiego.
Pomysłów nie brakuje.
– Mieszkańcy zgłaszają ciekawe propozycje – mówi wójt Alicja Kołkowska. – Tężnia, rzeźba Danuśki, a może mały skwer z zielenią i ławeczkami? Wszystko jest jeszcze w fazie analiz. Dużo zależy od finansowania – dodaje. Jedną z szans może być program Aktywna Wieś.
Spychowo od lat przyciąga turystów swoją historią, a dokładniej – literackim wątkiem z „Krzyżaków” Henryka Sienkiewicza. To tutaj miała wychowywać się Danuśka Jurandówna – ukochana Zbyszka z Bogdańca.
Dla części mieszkańców to nie tylko legenda, ale szansa na wyróżnienie się w regionie.
– Od lat mówi się o budowie spychowskiego grodu – mówi między innymi Adam Mierzejwski, mieszkaniec Spychowa i gminny radny. – Takie miejsce mogłoby przyciągać wycieczki, ożywić wieś i nadać jej własny, niepowtarzalny klimat.
Choć projekt jest na wczesnym etapie, zainteresowanie wśród mieszkańców już teraz jest duże. Władze gminy nie wykluczają konsultacji społecznych i sięgnięcia po zewnętrzne środki.
O grodzie Juranda marzą głównie członkowie Stowarzyszania Przyjazne Spychowo.
- Chciałbym dożyć czasów, gdy taki obiekt tu powstanie, bo to szansa na rozwój właściwie całego powiatu – mówi Waldemar Popielarczyk, jego szef.
– Pomysły mamy ciekawe, ale musimy mierzyć zamiary na możliwości – podkreśla wójt Kołakowska. Czy uda się stworzyć coś wyjątkowego? Dużo zależy od pieniędzy, ale też od lokalnego zaangażowania.
Kamil
Pomyśl ok ogólnie ale chyba 30lat za późno...Czy perspektywystycznie nowe pokolenia będą chciały oglądać rzeźbę Danuski o ile będą wiedziały kto to? A co tam w tym grodzie ma być i jak przez cały rok ms to się utrzymywać? W Spychowie nawet porządnej knajpy ani fajnego deptaka nie ma. Plaża byle jaka, miejscowość bez jaj szczerze mówiąc. Teraz takie coś? Dla kogo? Jak na tym zarobić?