Spotkanie poprzedziła minuta ciszy ku pamięci ŚP. Stanisława Kuczyńskiego, wiernego kibica Błękitnych, który odszedł piątek, 15 marca.
Już od pierwszych minut swoich sił przy bramce Warmii próbowali Robert Malanowski i Aleksander Dobrzyński, jednak stojący pomiędzy słupkami przeciwników Remigiusz Gamański sprawnie bronił siatki, a kontra po jednym z zagrań Błękitnych zakończyła się utratą bramki Pasymia.
Niepilnowany Konrad Laszuk pokonał Brzozowskiego płaskim podaniem, uzyskując jednobramkowe prowadzenie. Kolejne piłki w siatce pasymian, głównie po kontrach, wpadły w 32, 51 i 55 minucie rozgrywek. Bramką honorową okazało się samobójcze trafienie stopera Warmii, który w 69’ skierował głową dośrodkowanie Patryka Malanowskiego do własnej bramki na 1:4.
– Przeciwnicy solidnie przetrenowali okres przygotowawczy i w tym meczu byli bardziej zdeterminowani. Pierwsza bramka w ich wykonaniu padła po naszym błędzie i to właśnie ona dała im wiarę i wiatr w żagle. Próbowaliśmy ratować sytuację. Szczególnie swoje sytuacje mieliśmy pod koniec gry, jednak nie były na tyle klarowne, aby skończyły się zdobytymi bramkami – mówi trener Marcin Haponik, nowy szkoleniowiec Błękitnych.
Kolejne starcie Błękitnych odbędzie się w Wilkowie. To właśnie tam, na trudnym terenie, podopieczni Haponika podejmą miejscowy Wilczek Wilkowo. – Przeciwnicy są po zmianie trenera, po roszadach kadrowych. Z pewnością będzie to mecz walki. Bardzo fizyczny, ze względu na boisko, jak i ze względu na ich agresywną rozgrywkę.
Błękitni Pasym: Paweł Brzozowski (B) (82' Olszewski). Aleksander Dobrzyński (C), Kamil Kępka (68' Hutnik), Kacper Król (86' Żubrowski), Patrycjusz Malanowski, Robert Malanowski (74' Kaszuba), Dawid Mikulak (86' Czaplicki), Piotr Młotkowski (80' Łukaszewski), Bartosz Nosowicz, Kamil Świercz, Dawid Wilczyński (46' Tumanowicz).
LKS BŁĘKITNI PASYM 1:4 KKS WARMIA OLSZTYN 0:1 - 27' Konrad Laszuk 0:2 - 32' Aoi Asano 0:3 - 51' Konrad Laszuk 0:4 - 55' Konrad Laszuk 1:4 - 69' bramka samobójcza
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39