Na trasie Wały –Wawrochy w gminie Szczytno do rowu wjechało kawasaki. 36-letni motocyklista trafił do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 36-letni kierowca Kawasaki na łuku nie dostosował należytej prędkości do panujących na drodze warunków, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem.
Kawasaki wpadło w poślizg, „złapało” pobocze i wywróciło się. 36-letni mieszkaniec gminy Szczytno z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Biskupcu. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do kolizji doszło w poniedziałek, 16 sierpnia przed godziną 16.
Kowal
Tak, tak, wszystko zabija, tylko prędkość nie zabija. Prawa fizyki dla wielu są niezgłębioną tajemnicą.
Xyz
Wysypali g... grysem większość dróg wokół, to jak ma być bezpiecznie?
Proki
Skąd macie takie informacje ,prędkość i co jeszcze może ufo nadlecialo i oślepiło motocykliste
Nick name
A może czas wreszcie na zwrócenie uwagi władz na jakość tej drogi