Powiatowa piłka nożna przechodzi bez wątpienia potężny kryzys. Ale na szczęście mamy też powody do dumy. 22-letni Dominik Kąkolewski zadebiutował w pierwszej lidze. Stanął w bramce zespołu Wigry Suwałki.
Efekt pierwszoligowego debiutu naszego zawodnika to remis 1:1. Dominik Kąkolewski to wychowanek Redy Szczytno i SKS Szczytno, a dokładnie trenera Rafała Głodzika, bo to on jako pierwszy dostrzegł bramkarski talent Dominika.
- Chłopak ma potencjał na grę w tej albo i wyższej klasie rozgrywek – mówi Rafał Głodzik. - Świadczy o tym fakt, że przez kilka lat był zawodnikiem Legii Warszawa. Był nawet zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy. Znalazł się w szerokiej kadrze Legii. Tam jest jednak taki przemiał zawodników, że Dominikowi nie udało się ostatecznie zagrać w ekstraklasie. W Wigrach ma szanse stać się bramkarzem numer jeden. Obecny bramkarz numer jeden wraca do Jagiellonii, dlatego dla Dominika to ogromna szansa.
W debiucie Dominik zagrał przeciwko ŁKS Łódź. Był to bardzo trudny przeciwnik, bo ŁKS zajmuje drugie miejsce w lidze i walczy o awans do ekstraklasy. Wigry Suwałki zajmują 14 miejsce na 18 drużyn. Mecz skończył się remisem 1:1. Dominik w spotkaniu spisywał się naprawdę świetnie. Nie obronił jedynie rzutu karnego.
Dominik Kąkolewski pochodzi z Janowa. Grał w Redzie Szczytno, SKS Szczytno, Legii Warszawa, Górniku Konin, Zniczu Prószków, a teraz stał się zawodnikiem Wigry Suwałki.
Marcin
Gratulacje dla Dominika! P.S. Mała poprawka \"Znicz Pruszków\"