„Sztuka lokalna – plenery, tańce ludowe i drama matematyczna” to tematyka trzecich warsztatów międzynarodowych, zorganizowanych w ramach projektu „Przez zdolności artystyczne do rozwiniętych umiejętności podstawowych ”Programu ERASMUS +, w których uczestniczyła młodzież i nauczyciele (łącznie 14 osób) Gimnazjum z Rozóg. Tym razem odbyły się one w Słowenii, niewielkim kraju, którego obszar można porównać do wielkości województwa warmińsko – mazurskiego, a który kryje w sobie ogromne bogactwo kulturowe i niezwykłe uroki krajobrazu.
Młodzież polska, grecka, chorwacka i słoweńska pracując wspólnie w 3 zespołach: teatralnym, muzycznym i plastycznym, miała okazję rozwijać swoje zdolności artystyczne, umiejętności językowe i matematyczne.
Celem była matematyczna improwizacja teatralna prezentowana na zakończenie warsztatów, do której włączono także rodziców. Wszyscy uczestnicy wykazali się dużym zaangażowaniem w realizacji tego przedsięwzięcia i świetnie się bawili.
Podczas spotkania w Słowenii uczestnicy projektu wzięli także udział w zajęciach garncarstwa artystycznego, mogli też nauczyć się wykonywać nadruki na koszulkach.
Ważnym punktem warsztatów była międzynarodowa konferencja nauczycieli. Miała ona na celu wymianę tzw. dobrych praktyk na temat rozwijania kompetencji uczniów. Swoje pomysły na pracę z uczniami zaprezentowali również polscy nauczyciele.
W Słowenii nastąpiło również rozstrzygnięcie międzynarodowego konkursu plastycznego „Mój kraj” oraz wernisaż nagrodzonych prac. Na 300 prac zgłoszonych do konkursu, I miejsce zajęła Zuzanna Kaczmarczyk a wyróżnienie Zuzanna Madej – uczennice Gimnazjum w Rozogach.
Oprócz zajęć warsztatowych, które odbywały się w bardzo nowocześnie wyposażonej szkole, uczestnicy wyjazdu mogli oczywiście zwiedzić okolice miejscowości Kamnik i poznać słoweńską kulturę. Odwiedzili też stolicę Słowenii – Ljubljanę, a w niej Starówkę, zabytkowy zamek oraz Muzeum Szkolnictwa, w którym młodzież przeniosła się w czasie, uczestnicząc w lekcji z obowiązującymi XIX – wiecznymi zasadami dotyczącymi stroju, sposobu zachowania a także stosowanych kar.
Największe wrażenie zrobiła jednak na uczestnikach wyprawa w góry, na Wielką Planinę – halę położoną w samym sercu Alp Kamnickich. Tam młodzież wraz z opiekunami podziwiała piękne alpejskie widoki oraz wioskę pasterską, w której rolnicy do dziś wypasają krowy (nie owce).
Uczestnicy wyjazdu podzielili się wrażeniami z pobytu w Słowenii z rodzicami i zaproszonymi gośćmi podczas listopadowej wywiadówki. Wszyscy podkreślali wielką życzliwość, gościnność i otwartość słoweńskich rodzin, u których mieszkali uczniowie. Wielokrotnie wspominali również jak wielkie znaczenie dla ich rozwoju miał ten wyjazd i to nie tylko ze względu na praktyczne wykorzystanie języka angielskiego.
Gimnazjaliści z Rozóg
Rozumiem rozgoryczenie Pana Daniela,ale na pewno w warunkach zgłoszania swojego projektu były jakieś warunki i jeśli Pan Daniel miał z tym problemy to na tym etapie mógł zgłosić to urzędnikom i oni powinni podkreślam nawet musieli mu pomóc. Jeśli tak nie było ...to mamy odpowiedź
Stanisław Pokorny
2025-09-21 23:14:56
I tajemnica wojskowa została ujawnione. Szpieg???
Tamara
2025-09-21 18:16:25
Pierdolcie się tam korupcja w meczach towarzyskich dzieci? tragedie graliście śmieci 24
Bezdomny stary trenera Świętajna
2025-09-21 15:07:31
Szybko skończą na tamtym świecie i oby, zanim kogoś niewinnego tam zabiorą. BARANY !
NSZ 1111
2025-09-20 20:38:19
To niech milicja jeszcze pojeździ od 19 po głównej ulicy i po Konopnickiej i zlapie tych nie powiem kogo, którzy zaiwaniaja na tych durnych hałaśliwych motorkach po mieście. Gdzie są rodzice tych dzieci bo to są umysłowe dzieci a nie dorośli.
Kamil
2025-09-20 19:53:33
A taki mądry. Na fejsie teoretyzuje o wszystkim: budżecie miasta, wieżach i wszelkich innych problemach Szczytna. A w praktyce? Wniosek go położył ;-)
Taka prawda
2025-09-20 14:33:53
No tak, przecież chcemy wojny, chcemy śmierci, chcemy oglądać ruiny i gruzy. Kto normalny chciałby żyć w spokoju.
Nikoś
2025-09-19 11:08:26
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52