W minioną już 19 kolejkę trzeciej grupy A-klasy zespół Omulew Wielbark zagrał w wyjazdowym spotkaniu przeciwko liderowi grupy LKS Orzeł Janowiec Kościelny. Niepokonany od początku rundy wiosennej Orzeł wygrał z podopiecznymi trenera Marcina Wilgi 4:1.
Przeciwnicy Omulwi w sezonie 2023/4 wygrali prawie wszystkie 19 spotkań. Prawie, bo co ciekawe, na jesieni zmierzyli się z Wałpuszą 07 Jesionowiec, z którą przegrali 2:1. Liderzy remisowali tylko raz, w meczu z Gągławkami (0:0). Zwycięską moc było widać zatem na boisku, kiedy już od pierwszych minut to właśnie gospodarze niedzielnych rozgrywek przeważali nad Wielbarkiem. Pod koniec pierwszej połowy pada pierwszy gol dla Janowca, po indywidualnym błędzie stopera Omulwi.
– Pomimo słabego wejścia zagraliśmy bardzo dobry mecz. Dobrze wyglądało to pod względem taktycznym. Fajnie wychodziliśmy z kontr. Swoje szanse w pierwszej połowie miał między innymi Dawid Kołakowski z głowy, Marek Ramiszewski i Mateusz Ambramczyk. Dobrze bronił naszych słupków Marcin Gwiazda – cieszy się trener Marcin Wilga.
Decydująca jednak okazała się druga połowa, która podobnie jak pierwsza – była połową walki i groźnych ataków zarówno ze strony gości, jak i gospodarzy. W 60’ w polu karnym faulowany został Mateusz Abramczyk. Sytuacja z niepodyktowanego rzutu karnego zamieniła się w kontrę i gola na 2:0. Po kilku minutach gola kontaktowego strzelił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mateusz Borowski. Wielbark kończy jednak mecz w osłabieniu. Po drugiej żółtej kartce w 70’ dla Arkadiusza Cieślika na boisku zostało tylko 10 zawodników. Gospodarze wykorzystali dużo wolnego miejsca i pewnie zakończyli mecz bramkami na 3:1 i 4:1.
– Dziękujemy za tak liczne wsparcie kibiców, którzy zjawili się na meczu – dodaje trener Wilga.
GZPN Omulew Wielbark: Mateusz Abramczyk (C), Mateusz Borowski, Filip Chorążewicz (65' Krasecki), Arkadiusz Cieślik, Marcin Gwiazda (B), Paweł Janowski (83' Kempinski), Dariusz Kołakowski (40 'Ambroziak), Fabian Pliszka (30' Szlaga), Bartosz Raniecki (84' Olender), Marek Remiszewski, Miłosz Szczepkowski.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39